"Tarcza antyrakietowa burzy kruchą równowagę w Europie"
Rosyjski prezydent-elekt Dmitrij Miedwiediew
oświadczył, że planowane rozmieszczenie elementów tarczy
antyrakietowej USA w Polsce i Czechach burzy kruchą równowagę sił
i środków w Europie.
25.03.2008 | aktual.: 25.03.2008 12:27
Miedwiediew skrytykował też ewentualne wejście Ukrainy i Gruzji do NATO, podkreślając, że zagrozi to bezpieczeństwu w Europie.
Przyszły prezydent Rosji powiedział to w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times", rozpowszechnionym przez służbę prasową Kremla.
Miedwiediew oznajmił, że plany ulokowania elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie Środkowej nie stanowią dla Rosji powodu do zadowolenia. Uważamy, że takie decyzje burzą kruchą równowagę sił i środków w Europie, a nawet nie tylko w Europie - powiedział Miedwiediew.
Prezydent-elekt zaznaczył, że Moskwa będzie kontynuować rozmowy z Waszyngtonem na temat tarczy. Nie my to wszystko wymyśliliśmy. Należy jednak coś z tym zrobić. Trzeba sprawić, aby to radykalnie nie pogorszyło sytuacji - oświadczył.
Miedwiediew potwierdził, że strona rosyjska studiuje propozycje, przedstawione w ubiegłym tygodniu w Moskwie przez szefów amerykańskich resortów spraw zagranicznych i obrony, Condoleezzę Rice i Roberta Gatesa. Rozmowy się odbyły. Inicjatywy, z którymi przyjechali nasi amerykańscy partnerzy, są studiowane - powiedział Miedwiediew.
Prezydent-elekt oznajmił, iż jego kraj jest również niezadowolony z sytuacji wokół Gruzji i Ukrainy. Uważamy ją za wyjątkowo nieprzyjemną dla obecnej konstrukcji europejskiego bezpieczeństwa - wskazał.
Zdaniem Miedwiediewa, żaden kraj nie może odczuwać zadowolenia z powodu tego, że w jego stronę zbliżają się przedstawiciele bloku militarnego, do którego kraj ten nie należy.
Prezydent-elekt zgodził się z opinią, że dla Zachodu będzie on równie trudnym partnerem jak Władimir Putin. Zapytany, czy Putin ma rację, gdy mówi, że Zachodowi nie będzie łatwiej z Miedwiediewem, przyszły prezydent Rosji odpowiedział: oczywiście, że ma rację.
Miedwiediew podkreślił, że "każdy skuteczny przywódca państwowy ma obowiązek troszczyć się o obronę interesów swojego kraju". "Powinien to czynić stale i we wszystkich sferach" - dodał.
Jerzy Malczyk