Tamilskie Tygrysy "na wymarciu"
Lankijskie wojsko przeprowadziło krwawą ofensywę w rejonie Puthukkudiyiruppu, opanowując ostatni bastion rebeliantów z organizacji Tamilskich Tygrysów (LTTE). Jak poinformowała armia, w ciągu trzech dni walk zginęło 420 tamilskich bojowników.
Niedobitki Tygrysów zepchnięto do strefy bez ognia, w której przebywa obecnie tysiące cywilów, którzy uciekli przed walkami.
Organizacja Tamilskich Tygrysów powstała w reakcji na dyskryminację ludności tamilskiej przez syngalezką większość. Separatyści domagali się utworzenia na północy Sri Lanki niepodległego państwa Ilamu.
Na wyspie wielokrotnie dochodziło do pogromów Tamilów. Bojownicy LTTE również nie przebierali w środkach, organizując brutalne zamachy. Podczas lat konfliktu Tygrysy przeprowadziły około 170 zamachów samobójczych. W ich szeregach walczy zbrojnie wiele kobiet.
W ciągu 25 lat wojny między tamilskimi bojownikami a syngalezką armią życie straciło około 70 tysięcy osób.