Taksówkarze chcą rozmawiać
Taksówkarze domagają się natychmiastowych rozmów z
ministerstwem finansów na temat wprowadzenia kas fiskalnych w
taksówkach. Jeśli do nich nie dojdzie w najbliższym czasie, grożą
ponownym protestacyjnym przejazdem taksówek przez Warszawę.
Oświadczył to w Łodzi, po spotkaniu ponad 100 przedstawicieli taksówkarzy z całego kraju, członek Komitetu Protestacyjnego Taksówkarzy i Transportowców Artur Oporski.
Taksówkarze podtrzymali swe wcześniejsze stanowisko, w którym kategorycznie sprzeciwiają się wprowadzeniu w taksówkach kas fiskalnych.
Przypomnieli, że - ich zdaniem - taksometry, które są w taksówkach, spełniają takie same funkcje jak wymagane przez MF kasy fiskalne. Ich zdaniem, za pomocą taksometrów można także naliczać podatek VAT.
Tymczasem zdaniem MF, stosowane dotychczas przez taksówkarzy taksometry i tzw. uniwersalne kasy fiskalne nie spełniają prawnych i technicznych wymagań ewidencji podatkowej. Od 1 stycznia 2004 r. ma wejść w życie obowiązek instalowania w taksówkach kas fiskalnych.
Ostatniego dnia września w proteście przeciw decyzji resortu przyjechali do Warszawy taksówkarze z całego kraju. Przez cały dzień kilka tysięcy taksówek blokowało stolicę.(iza)