Taksówka wjechała w pieszych w Łodzi. Wpadła w poślizg
Dwóch mężczyzn potrąciła taksówka, która wpadła w poślizg na ulicy Łodzi. Piesi są ciężko ranni. Obrażenia odniósł też pasażer auta, które wjechało na chodnik i uderzyło w latarnię. - Jest bardzo ślisko - uważajmy nawet w miastach - mówi WP mł. insp. Joanna Kącka.
Wypadek wydarzył się ok. godz. 9 na ul. Łąkowej.
- 22 latek kierujący taksówką - na łuku drogi - stracił panowanie nad autem. Najpierw skoda potrąciła mężczyznę przechodzącego przez jednię w miejscu do tego nie wyznaczonym, a później zjechał na prawą stronę, gdzie potrącił drugiego pieszego - relacjonuje rzecznik prasowy łódzkiej policji.
Samochód zatrzymał się na latarni. - Piesi w ciężkim stanie trafili do szpitala. Jeden z mężczyzn był nieprzytomny. Obrażeń doznał także pasażer taksówki i kierowca. 22-latek był trzeźwy - wyjaśnia mł. insp. Kącka.
Policja apeluje o ostrożną jazdę, bo mimo ocieplenia jezdnie nadal mogą być śliskie.
- Przekonał się o tym kierowca innej skody, która kilkadziesiąt minut później i kilkaset metrów dalej też wypadła z trasy i zawisła na znaku drogowym. W tym przypadku skończyło się na strachu i mandacie za niedostosowanie prędkości do warunków jazdy - dodaje st. asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
