Taki list czytany jest w święta w polskich kościołach. Rektor KUL apeluje
"Mamy prawo do obrony wyznawanych prawd wiary i związanego z nią światopoglądu oraz do poszanowania tradycji. Osoby niepodzielające tych wartości powinny starać się zrozumieć racje kierujące ludźmi należącymi do Kościoła, bez demonstrowania agresji, wzniecania wrogości i okazywania chęci usunięcia chrześcijan na margines życia społecznego" - pisze rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Mirosław Kalinowski w liście, który w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia czytany jest w polskich kościołach.
26.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:21
Rektor KUL zaznacza, że przesłanie płynące z Bożego Narodzenia i Ewangelii jest niezwykle ważne w dzisiejszej sytuacji naszej ojczyzny, "która szuka pokoju, ponieważ jest targana różnymi nieporozumieniami, wzajemnymi oskarżeniami, nieumiejętnością wybaczania, brakiem kultury i szacunku w relacjach międzyludzkich, niewłaściwym rozumieniem wolności, prowadzącym do lekceważenia wszelkich wzniosłych wartości, aż po negację prawa naturalnego i odrzucanie największego daru, jakim jest ludzkie życie powstające w akcie poczęcia".
"Na wszystkich odcinkach życia rodzinnego i społecznego potrzeba nam ludzi dobrej woli: wyrozumiałych, szukających zgody, gotowych do życzliwego dialogu, a nie oskarżycieli i buntowników, ocierających się o nieludzką, wręcz diaboliczną cywilizację nienawiści i samowoli. Nie możemy czekać, aż inni ludzie zaczną być dobrzy. Przemianę należy zaczynać od siebie, a potem próbować promieniować dobrem i zarażać tą postawą innych. Nie można równocześnie zapominać, że wzajemne okazywanie sobie dobrej woli musi odbywać się zawsze w klimacie poszukiwania prawdy, a to wymaga wysiłku i odwagi" - wskazuje ks. prof. Kalinowski.
"Obowiązuje nas jako chrześcijan żal i pokuta za popełnione grzechy, a także przykazanie miłości każdego bliźniego. Równocześnie jednak mamy prawo do obrony wyznawanych prawd wiary i związanego z nią światopoglądu oraz do poszanowania tradycji, z której wyrośliśmy przez wieki. Osoby niepodzielające tych wartości, a często odwołujące się do idei tolerancji, także powinny okazać dobrą wolę i starać się zrozumieć racje kierujące ludźmi należącymi do Kościoła, bez demonstrowania agresji, wzniecania wrogości i okazywania chęci usunięcia chrześcijan na margines życia społecznego" - napisał rektor KUL.
Duchowny dodaje, że w wielu środowiskach możemy zaobserwować egoizm, pychę i przywiązanie do własnej woli, szukającej zazwyczaj wygody, przyjemności i osobistej korzyści, które prowadzą często do wyboru zła. "Bóg, znając ludzką słabość, wciąż narażoną na przewrotne działanie złego ducha, oczekuje od człowieka zaproszenia, czyli okazania minimum dobrej woli. Wtedy będzie mógł wejść do naszego życia, oczyszczać je i napełniać swoją dobrocią bez granic" - podkreślił.
Rektor KUL zaznacza, że uroczystość Bożego Narodzenia to szczególny czas, w którym "słaba dobra wola osób wierzących powinna przyzywać oceanu Bożej dobroci". "Oby jak najwięcej osób nawiązało w tych dniach ożywczy dialog dobrej woli z przychodzącym na świat Jezusem. Tylko wtedy stanie się możliwe odnowienie wewnętrzne jednostek i odrodzenie całego społeczeństwa" - wezwał.
Przeczytaj również: "Nie" dla religii w szkole. Dobitny sondaż
Ks. prof. Kalinowski nawiązał również do nauczania patrona KUL - św. Jana Pawła II, który akcentował rolę uniwersytetu katolickiego jako autorytetu moralnego i miejsca poszukiwania prawdy. "Można więc powiedzieć, że nasza katolicka uczelnia jest wezwana do ożywiania dialogu, który powinien nieustannie toczyć się między dobrą wolą Boga i człowieka" - dodał.
Przypomniał również o międzynarodowej petycji rektorów i profesorów z wielu uczelni, w której zachęcono do zgłębiania nauczania św. Jana Pawła II i poznawania jego apostolskiej działalności. "Propagowanie spuścizny naszego patrona uważamy za konieczne zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy zła wola i chęć zburzenia tego, co święte, próbują zakłamać rzeczywistość i przesłonić niesłusznymi zarzutami zasługi tej wybitnej postaci, pod wieloma względami niewygodnej dla zlaicyzowanego świata" - podkreślił rektor KUL.
Źródło: episkopat.pl