Ziobro zdecydował ws. Mariki. Ostre komentarze o ministrze

Minister sprawiedliwości zabrał w sobotę głos ws. Mariki. Skazana na trzy lata więzienia za rozbój w trakcie poznańskiego Marszu Równości w 2020 roku 21-latka wyjdzie na wolność. Zbigniew Ziobro ogłosił na konferencji prasowej, że skorzysta ze swoich uprawnień do przerwania wykonywania jej kary.

Zbigniew Ziobro na tle zdjęcia skazanej Mariki
Zbigniew Ziobro na tle zdjęcia skazanej Mariki
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara
Tomasz Waleński

Ziobro mówił też o "skandalu" i wyciąganiu konsekwencji wobec prokuratorów i sędziów. Temat 21-latki wrócił i został wzięty na tapet za sprawą wniosku Instytutu Ordo Iuris, w którym zaapelowano o przerwę w odbywaniu kary przez skazaną.

- Ofiarą rozboju padła Marika, którą okradziono z wolności. Używano przemocy sądowej po to, żeby wsadzić do więzienia. W tej sprawie zleciłem przygotowanie i wysłanie do Sądu Najwyższego skargi nadzwyczajnej. Jest to sytuacja wyjątkowo bulwersująca - mówił w sobotę Zbigniew Ziobro.

- Sąd z przyczyn ideologicznych pozbawił młodą kobietę wolności, skazując ją na trzy lata ciężkiego więzienia. To się w głowie nie mieści - kontynuował polityk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na reakcje w sieci nie trzeba było długo czekać.

"Tak właśnie wygląda państwo autorytarne"

"Tak właśnie wygląda państwo autorytarne. To Państwo, w którym można określić wyrok niezależnego sądu mianem 'zbrodni sądowej', domagać się odpowiedzialności karnej dla sędziego i prokuratora, a następnie zignorować wszelkie pytania na temat szczegółów sprawy objętej wyrokiem" - ocenił na Twitterze doktor nauk prawnych w Katedrze Prawa Karnego UJ.

W równie ostrym tonie w sprawie wypowiedziała się posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO.

"Ziobro staje po stronie przestępczyni. Daje sygnał, że usiłowanie rozboju jest uzasadnione gdy ofiarą jest osoba LGBT. Przemoc w służbie homofobii i polityki szczucia na innych. Brunatne zero" - pisze Gasiuk-Pihowicz.

Do czynu, z który skazano 21-latkę doszło w sierpniu 2020 r. W Poznaniu odbywała się wtedy manifestacja organizacji LGBT.

Według Ordo Iuris "w geście sprzeciwu wobec promowania skrajnie lewicowych ideologii Marika - wraz z trzema innymi osobami - usiłowała wyrwać kobiecie torbę w barwach logotypu ruchu LGBT; następnie została oskarżona o usiłowanie rozboju, za co sąd skazał ją na trzy lata pozbawienia wolności". Jak oskarżało Ordo Iuris, na wyrok mogły wpłynąć "ideologiczne motywacje".

Jak przekazano, Marika w toku postępowania przeprosiła pokrzywdzoną i wyraziła żal za popełniony czyn. Sąd ostatecznie uznał, że kobieta jest winna rozboju. 21-latka od roku pozostaje w więzieniu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
ziobrominister ziobrokamila gasiuk-pihowicz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1718)