Tak Ukraińcy kpią z Rosji. Pokazali "mobilizację"
Władimir Putin ogłosił w Rosji częściową mobilizację w kraju. To wywołało falę komentarzy. Niektórzy podeszli do tego ironicznie i w prześmiewczym nagraniu pokazali, jak może wyglądać pobór wojskowych w Rosji. Wideo jest już hitem w sieci.
Państwowa telewizja rosyjska wyemitowała w środę rano orędzie Władimira Putina. Dyktator podczas swojego przemówienia zapowiedział częściową mobilizację wojskową w kraju.
- Uważam za konieczne poparcie propozycji Ministerstwa Obrony i Sztabu Generalnego przeprowadzenia częściowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej - przekazał Putin. Rosyjski przywódca podpisał już specjalny dekret. 21 września rozpoczną się działania mobilizacyjne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Putin przed decyzją. Trzy opcje na stole
Tak kpią z mobilizacji w Rosji
W sieci opublikowano już prześmiewcze nagranie pokazujące mobilizację w Rosji. Archiwalny fragment wideo pokazuje, jak do jednego z mieszkań przychodzi funkcjonariusz, aby powołać mężczyznę do służby wojskowej.
Mundurowy nie może odnaleźć mieszkańca. Szuka go m.in. w schowku w tapczanie. Mężczyznę odnajduje dopiero schowanego w lodówce. "Mobilizacja w Rosji" - napisano w opisie wideo i dodano rozbawioną emotikonę.
Orędzie Putina. Dyktator straszył Zachód
Putin podczas swojego przemówienia podkreślił także, że przypomina Zachodowi, że Rosja ma "nowoczesną broń rażenia".
- NATO prowadzi rekonesans w całej południowej Rosji. Otwarcie mówią, że Rosja musi zostać pokonana na polu bitwy. W grę wchodzi również szantaż nuklearny. Tym, którzy wypowiadają takie słowa, przypominam, że nasz kraj też ma takie możliwości. Używamy wszelkich środków, aby chronić naszych ludzi. To nie blef. Nasza suwerenność i wolność zostaną zabezpieczone wszelkimi dostępnymi środkami - powiedział dyktator.