Tak Rosja ukrywa straty. "Wywożą zwłoki nocą"
Przechwycono kolejną rozmowę rosyjskich żołnierzy. Wynika z niej, że zwłoki zabitych Rosjan w Ukrainie wywożone są nocą małymi partiami. Tak ukrywane są straty rosyjskie na froncie.
Informacje o wywożeniu zwłok rosyjskich żołnierzy przekazała w poniedziałek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
W komunikacie czytamy, że takie praktyki Rosjan znacznie wydłużają czas przekazania zwłok rodzinom żołnierzy. Niektórzy bliscy otrzymują ciała zmarłych w stanie zaawansowanego rozkładu. Wtedy też dodatkowo konieczna jest identyfikacja zwłok.
Przerażające praktyki Rosjan. "Wywożą ich małymi partiami"
Ukraińskie służby opublikowały również fragment przechwyconej rozmowy rosyjskich żołnierzy w obwodzie zaporoskim.
- Wysyłałeś (zwłoki) Makiejewicza? - zapytał jeden z rozmówców. - Wstępnie wynika, że dzisiaj go przywieźli. Dzisiaj powinienem go zidentyfikować - wskazał drugi mężczyzna. - Żona się martwi, już sześć dni go wiozą - dodał pierwszy. - Wywożą ich małymi partiami, żeby naród nie och***ł. I nocą... - odpowiedział drugi wojskowy.
Oprócz tego jeden z rozmówców przekazał, że z jego roty, czyli około 100 osób, żyje około 20 wojskowych, a dziewięciu żołnierzy odmówiło kontynuowania służby.
Zobacz też: Rosja szantażuje Polskę. "Parę lat temu byłby problem"
Najnowsze dane dotyczące strat Rosjan
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że od początku wojny w Ukrainie Rosja straciła około 23,8 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli).
Wśród strat po rosyjskiej strony wymienia się także sprzęt: 1048 czołgów, 2519 bojowych pojazdów opancerzonych, 459 systemów artyleryjskich, 152 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 80 systemów obrony przeciwlotniczej, 194 samoloty, 155 śmigłowców, 1824 pojazdy kołowe i cysterny, osiem jednostek pływających, 271 bezzałogowców, 84 pociski manewrujące.
Przeczytaj też: