Tak Putin na Alasce żartował ze stroju Ławrowa. Pokazali nagranie
Mimo że rozmowy na Alasce dotyczyły zakończenia krwawej wojny rozpoczętej przez Rosję, Władimir Putin był w doskonałym nastroju. W pewnym momencie zażartował nawet ze stroju szefa MSZ Siergieja Ławrowa, który na Alasce pojawił się w bluzie z napisem "CCCP".
Spotkanie rosyjskich i amerykańskich polityków na Alasce
Siergiej Ławrow był widziany w bluzie z napisem "CCCP", kiedy przybył na piątkowy szczyt na Alasce. Później, już podczas spotkania rosyjskich i amerykańskich polityków zwrócił na nią uwagę sekretarz stanu Marco Rubio. Polityk rzucił, że podobała mu się "koszula" Ławrowa. Putin początkowo nie zrozumiał o co chodzi, więc Ławrow wyjaśnił mu, że chodzi o bluzę z napisem "CCCP".
- Imperialista - zażartował wówczas Władimir Putin, wskazując palcem na Ławrowa.
Całe nagranie pokazał na swoim kanale na Telegramie rosyjski propagandysta, dziennikarz Paweł Zarubin. Materiał z wyjaśnieniem "żartu" opublikował także portal Biełsat na platformie X.
Wcześniej komentatorzy zwracali uwagę na znaczenie tego gestu. Ukraina w okresie Związku Radzieckiego, aż do 1991 roku, była kontrolowana przez Moskwę. I szef rosyjskiego MSZ w drodze na Alaskę zakładając bluzę z takim napisem chciał, aby zostało to zauważone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Komunikacyjny klincz" na trasie na Mierzeję Wiślaną. Zostawiają auta, gdzie popadnie
"Prezydent Rosji Władimir Putin najechał Ukrainę w lutym 2022 r. w ramach swojej osobistej ambicji przywrócenia Związku Radzieckiego, którego upadek nazwał 'największą katastrofą geopolityczną stulecia'" - komentował portal New York Post.
Do ubioru Ławrowa odnosił się wcześniej na platformie X były litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis.
"'Dajcie nam tylko połowę Ukrainy, a obiecujemy, że przestaniemy' - mówi negocjator ubrany w bluzę ZSRR" - ironizował Landsbergis.
Portal "The Guardian" przypominał, że wybryk Ławrowa był jednym z "serii rosyjskich prowokacji poprzedzających szczyt, mających na celu zaniepokojenie Ukrainy i jej europejskich sojuszników". Wcześniej redaktor naczelna Russia Today, Margarita Simonian, napisała, że rosyjskiemu korpusowi prasowemu lecącemu na Alaskę podawano kotlety z kurczaka po kijowsku - informował brytyjski portal.
Źródło: Telegram, "The Guardian", New York Post
