Trwa ładowanie...
06-12-2011 09:00

"Tak pięknej dymisji jeszcze nie było"

To była najpiękniejsza dymisja w 150-letniej historii Włoch - tak o ustąpieniu Silvio Berlusconiego ze stanowiska premiera powiedział w telewizji RAI znany komik Roberto Benigni. Show z jego udziałem obejrzała rekordowa widownia - kilkanaście milionów ludzi.

"Tak pięknej dymisji jeszcze nie było"Źródło: PAP, fot: Christophe Karaba
d46oktb
d46oktb

Roberto Benigni - aktor i reżyser, laureat Oscara za film "Życie jest piękne" był gościem popularnego programu rozrywkowego w pierwszym kanale telewizji publicznej. Swój monolog poświęcił byłemu szefowi rządu.

- Nie ma go już, nie mogę w to uwierzyć! - rozpoczął Benigni swój entuzjastycznie przyjęty monolog. - Ależ się ubawiliśmy w ciągu tych 18 lat - dodał, nawiązując do trwającej tyle czasu obecności Silvio Berlusconiego na włoskiej scenie politycznej.

- Kiedy Berlusconi złożył dymisję, po tym, jak zawsze walczył ze wszystkimi - z wymiarem sprawiedliwości, z sędziami, z Trybunałem Konstytucyjnym, także z (opozycyjną) Partią Demokratyczną - zacząłem zadawać sobie pytanie: ale jak to możliwe, że odchodzi właśnie teraz? Według mnie on poczeka, aż premier Mario Monti wszystko naprawi, a potem powróci w 2013 roku - stwierdził Benigni wymieniając datę następnych wyborów.

Benigni rozbawił publiczność w studiu do łez mówiąc: Silvio, uwielbiam cię i będę ci wierny na wieki, jak formacja karabinierów. Ja i karabinierzy, zawsze u twojego boku. Słowa te były również aluzją do kłopotów byłego premiera z wymiarem sprawiedliwości.

d46oktb

Mówiąc o nowej epoce, jaka nastała we Włoszech po dymisji premiera 12 listopada aktor podkreślił żartobliwie: - Dzisiaj możemy rozwiązać każdy problem. Przed miesiącem, przed dymisją Berlusconiego, Włochy miały ogromne problemy. Teraz został tylko dług publiczny.

Oddychamy nowym powietrzem - mówił uwielbiany przez Włochów komik, którego monolog-analizę hymnu narodowego obejrzała na początku roku rekordowa w historii telewizji włoskiej 20-milionowa widownia.

Tym razem w czasie swego występu aktor wykonał włoski hymn. Przytoczył również słowa byłego prezydenta Sandro Pertiniego: Młodzież nie potrzebuje przemówień, ale przykładów uczciwości.

Półgodzinny monolog, który stał się wydarzeniem politycznym i jest szczegółowo relacjonowany przez włoskie media, Benigni zakończył poważną analizą obecnej sytuacji w kraju: To trudny moment, do tej pory zajmowaliśmy się tym, co jest od pasa w dół, teraz musimy mierzyć w górę, pamiętać, że świat jaki mamy, nie jest darem od naszych ojców, ale mamy go dla naszych dzieci.

Nie martwcie się, wyjdziemy z kryzysu - poprosił rodaków. Swoje wystąpienie zakończył apelem o narodową jedność.

Komentatorzy zwracają uwagę, że Benigni wystąpił w telewizji w szczególnie ważnym momencie dla Włoch - tuż po przedstawieniu programu antykryzysowego rządu, który będzie wymagał wielu poważnych wyrzeczeń.

d46oktb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d46oktb
Więcej tematów