"Z Tuskiem przegramy". Tak jednoznacznie jeszcze nie było
Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego zdradza szczegóły dotyczące startu jego ugrupowania w tegorocznych wyborach do Sejmu. Jak wskazał w "Super Expressie", wykluczona jest koalicja z Platformą Obywatelską. Kandydat do współpracy jest jeden - zaznaczał.
Pomysł jednej listy i wspólnego startu w wyborach do Sejmu partii opozycyjnych jest tematem burzliwej dyskusji od wielu miesięcy. Przesilenie w tej sprawie nastąpiło jednak dopiero kilka tygodni temu. To wówczas, mimo bezpośredniego apelu Donalda Tuska, Szymona Hołownia nie zdecydował się na deklarację o wspólnym starcie, za co był krytykowany przez polityków PO.
Marek Sawicki potwierdza wyborczy sojusz PSL i Polski 2050
W tamtym okresie doszło jednocześnie do zacieśnienia współpracy między PSL a Polską 2050. Jak zdradza w rozmowie z "Super Expressem" Marek Sawicki, to właśnie ludowcy będą tą partią, która z ugrupowaniem Hołowni stworzy wspólny komitet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tyle razy premier mówił o Tusku. "Kampania z biegu"
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Były minister rolnictwa stwierdził, że współpraca obu stron jest już właściwie pewna. - Stworzymy jeden komitet na jesienne wybory. Dobra kampania da nam nawet 20 procent poparcia – wskazał polityk ludowców.
Sawicki jednoznacznie o szefie PO. "Z Tuskiem przegramy"
Sawicki w ciekawy sposób tłumaczy taką decyzję. - Nie będziemy iść na wybory na jednej wielkiej liście, z Tuskiem przegramy. Nie można przedstawić racjonalnej oferty ludziom od skrajnej lewicy do centroprawicy - mówił.
- Mam nadzieję, że przekroczą próg wyborczy, jednak nie ma tu żadnej pewności. Życzę moim kolegom, żeby kiedyś mieli takie poparcie społeczne, jak Platforma pod przywództwem Donalda Tuska - stwierdziła w reakcji na słowa Sawickiego Izabela Leszczyna, wiceszefowa PO.
Źródło: "Super Express"