Tajne zeznania byłego szefa policji
Trzy godziny zeznawał w Sądzie
Okręgowym w Kielcach były szef policji gen. Antoni Kowalczyk,
który jest świadkiem w procesie posłów Andrzeja Jagiełły, Henryka
Długosza i Zbigniewa Sobotki. Rozprawa toczy się przy drzwiach zamkniętych, gdyż zeznający w
śledztwie świadkowie powołali się na obowiązek zachowania
tajemnicy służbowej.
Po wyjściu z sali rozpraw Kowalczyk powiedział dziennikarzom, że czuje się usatysfakcjonowany i myśli, że sporo rzeczy udało mu się wyjaśnić.
Według prokuratora Mariusza Krasonia, zeznania generała są niezmiernie istotne dla ustalenia tego, w jaki sposób odbywało się przekazywanie informacji w tzw. sprawie starachowickiej.
Kolejni świadkowie wezwani na poniedziałkową rozprawę to również policjanci, m.in. były szef Centralnego Biura Śledczego Kazimierz Szwajcowski.