Tajemniczy szantażysta wymusił 10 mln koron

Czeska policja w 25 miejscach na środkowych Morawach zrzuciła z samolotu 25 paczek zawierających w sumie 10 milionów koron (ok. 1,3 mln złotych). Spełniła w ten sposób warunki anonimowego szantażysty, który - w przypadku zignorowania jego żądań - groził zamachami bombowymi.

Pakunki z pieniędzmi zrzucono na obszarze kilkuset kilometrów kwadratowych wokół Ołomuńca, zgodnie ze współrzędnymi, które podał w liście do wojewody ołomunieckiego tajemniczy szantażysta.

Aby udowodnić, że jego pogróżki trzeba traktować poważnie, dwa tygodnie temu poinformował policję o miejscu ukrycia pierwszego ładunku wybuchowego. Policyjni pirotechnicy na wskazanym przez przestępcę moście kolejowym na trasie Ołomuniec - Ostrawa (z połączenia tego korzystają także pociągi relacji Praga - Warszawa) znaleźli umocowany do filara konstrukcji silny ładunek wybuchowy. Minister spraw wewnętrznych Stanislav Gross poinformował, że ładunek ten mógł spowodować zniszczenie mostu.

W akcji przeciwko szantażyście biorą udział poza policją także funkcjonariusze Informacyjnej Słuzby Bezpieczeństwa (BIS), czyli cywilnego kontrwywiadu. Zdaniem prowadzących śledztwo policjantów jest bardzo prawdopodobne, że przestępca to były pracownik wojskowych lub policyjnych służb specjalnych.

Według ekspertów świadczyć o tym może m.in. budowa skonstruowanego przez niego ładunku wybuchowego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że konstrukcja bomby odpowiada dokładnie temu, czego uczą się na specjalistycznych kursach wojskowi i policyjni komandosi.

Niektórzy z ekspertów twierdzą, że domagając się okupu w wysokości 10 milionów koron, szantażysta sprawdzał jedynie, czy jego żądania zostaną spełnione. Nie można więc liczyć na to, że z jego strony nie dojdzie do kolejnych gróźb. "Mogą być o wiele poważniejsze, a żądany okup o wiele większy" - powiedział jeden z policyjnych ekspertów. (mp)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy
Samochód spadł na tory w Zabrzu. Pasażerowie uniknęli tragedii
Samochód spadł na tory w Zabrzu. Pasażerowie uniknęli tragedii
"Coś szczególnego". Naukowcy odkryli zmianę nad Atlantykiem
"Coś szczególnego". Naukowcy odkryli zmianę nad Atlantykiem
Wypadek na autostradzie A4. Trasa do Katowic zablokowana
Wypadek na autostradzie A4. Trasa do Katowic zablokowana