Tajemniczy post Mateusza Kijowskiego: dosyć tego. Przestałem być miły
Lider KOD Mateusz Kijowski zamieścił na swoim profilu na Facebooku nagranie wideo, w którym dziękuje Polakom za udział w "Marszu wolności". Padają w nim też dość zaskakujące słowa.
"Jesteście kochani! Byliście wspaniali na marszu!" - pisze na swoim profilu na Facebooku Kijowski. I zamieszcza intrygujące nagranie wideo.
- PiS nam odbiera Polskę, odbiera nasze wolności swobody - mówi lider KOD na filmie, który został nagrany po zakończeniu "Marszu wolności". - Dzisiaj chcą zniszczyć sądy i samorządy, chcą nas wypchnąc z Europy, ludziom się to nie podoba, dzisiaj na marszu widzieliśmy, że chcą byc razem - kontynuuje.
- A co robi opozycja? Kłóci się, spiera, dyskutuje czyje będzie na wierzchu. Dosyć tego. Przestałem być miły - mówi Kijowski maszerując Krakowskim Przedmieściem w blasku zachodzącego słońca.
Co miał na myśli lider KOD? Nie wiadomo. Odpowiedź na to pytanie starają się znaleźć internauci, komentujący ten post. Część z nich zwraca uwagę na wystąpienia liderów opozycji podczas marszu. Ich zdaniem wynika z nich, że zrozumieli, iż "tylko wspólnie można odsunąć PiS od władzy".
"Brzmi groźnie - to co teraz? Przestanie ich Pan przytulać czy kończyć zdania na fejsbuczku serduszkami?" - pyta jeden z komentatorów. "Co to pierwszy kwietnia?" - zastanawia się inny.
Także użytkownicy Twittera komentują słowa Kijowskiego.
"Kijowski przestał być miły. Zaczyna być zabawny. Idzie na wojnę nie tylko z PiS, ale także ze 'skłóconą opozycją'" - pisze na swoim profilu Marek Migalski.