Tajemnicze zaginięcie sprzed 37 lat. Nowe poszukiwania Katrice Lee
Wznowiono poszukiwania Katrice Lee z brytyjskiego Hartlepool. Dziewczynka zaginęła 37 lat temu w niewyjaśnionych okolicznościach w supermarkecie koło Paderborn w Niemczech. Dziecko miało wtedy dwa lata. W poszukiwaniach bierze udział ojciec Katrice.
- To powrót do najgorszego koszmaru w moim życiu - mówi w rozmowie z BBC Richard Lee, ojciec zaginionej.
Katrice ostatni raz widziana była 28 listopada 1981 r. w supermarkecie, gdzie była na zakupach z matką i ciocią. Cała rodzina mieszkała w koszarach koło Padeborn, bo Richard Lee był żołnierzem i jego jednostka stacjonowała w Niemczech
Niemiecka policja przyjęła najpierw, że 2-latka wpadła do rzeki i utonęła. Rodzice od początku uważali, że ich córka została porwana. Do tej pory nikt nie trafił na jej ślad. Śledztwo ws. jej zaginięcia było kilka razy zawieszane i wznawiane.
Nic nie dało przesłuchiwanie kolejnych świadków, którzy mówili o mężczyźnie, który miał w dniu zaginięcia 2-latki, nieść do samochodu dziecko.
Nikt nie zgłosił się też po publikacji portretu, który pokazywał, jak może wyglądać dorosła już Katrice.
Poszukiwania nad rzeką
Teraz niemiecka prokuratura ponownie rozpoczęła postępowanie ws. tajemniczego zaginięcia małej Brytyjki. Stało się tak na wniosek ojca dziewczynki, który starał się o to od kilku lat. Uzyskał wsparcie resortu obrony Wielkiej Brytanii, a służby z Niemiec zgodziły się na prośbę z Londynu.
W poniedziałek rozpoczęły się poszukiwania nad brzegiem rzeki Alme. Jak informuje BBC, w operacji bierze ponad 100 policjantów i żołnierzy. Przekopywane są brzegi rzeki na długości kilkuset metrów. Prace z użyciem ciężkiego sprzętu potrwać mają do początku czerwca.
- Nie chcę, żeby coś znaleźli, ale musimy to zrobić. Czuję to i wierzę, że Katrice żyje w innej rodzinie i być może mówi nawet w innym języku - powiedział Richard Lee, obserwując działania służb koło Paderborn.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl