PolitykaTajemnice firmy Solvere. Nowe fakty

Tajemnice firmy Solvere. Nowe fakty

Poseł PO Krzysztof Brejza drąży sprawę powiązań spółki Solvere, realizującej kampanię Sprawiedliwe Sądy, z pracownikami Kancelarii Premiera Rady Ministrów. Jego ustalenia są coraz bardziej intrygujące. - To wszystko świadczy o tym, że o tym projekcie musiało wiedzieć kierownictwo PiS - mówi WP Brejza.

Tajemnice firmy Solvere. Nowe fakty
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Przemek Wierzchowski
Violetta Baran

Na początku października posłowie Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza i Marcin Kierwiński dotarli do dokumentów firmy Solvere, która realizowała na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej tzw. kampanię billboardową. Odkryli w nich kolejnego pracownika Kancelarii Prezesa Rady Ministrów związanego z tą spółką.

- Według naszych informacji nie tylko dwójka byłych dyrektorów z KPRM związana jest ze spółką Solvere. 26 lipca, 2 dni po zawetowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw o KRS i SN, doszło do zmiany umowy spółki - poinformował poseł PO Krzysztof Brejza. - W dokumencie pojawiło się kolejne nazwisko - Bartłomieja Michała Krakiewicza. To jemu dzień wcześniej Anna Plakwicz i Piotr Matczuk udzielili pełnomocnictwa do ich reprezentowania - dodał.

Kim jest Krakiewicz? Politycy PO twierdzą, że był wcześniej zatrudniony m.in. w Klubie Parlamentarnym PiS, pracował także przy kampanii wyborczej tej partii. Później został pracownikiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - pełnił funkcję doradcy jednego z ministrów z KPRM.

- Niestety, nie wiemy, czy w dniu udzielania mu pełnomocnictw był nadal zatrudniony w KPRM, bo wszystkie informacje na jego temat zniknęły ze strony kancelarii. Czy ktoś chciał coś ukryć? Tego będziemy próbowali się dowiedzieć - stwierdził poseł Brejza.

W czwartek poseł PO na swoim profilu na Twitterze poinformował, że otrzymał odpowiedź z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w sprawie Krakiewicza.

"Pan Bartłomiej Krakiewicz był zatrudniony w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w okresie od 27 listopada 2015 roku do 8 września 2017 r. na stanowisku asystenta politycznego ministra-członka Rady Ministrów pani Elżbiety Witek" - napisano w przesłanym mu piśmie.

- To są przerażające informacje. Kolejny pracowik KPRM, bliski współpracownik minister Elżbiety Witek, był zamieszany w tę sprawę - mówi WP poseł Brejza. - Zwolnienie go KPRM 8 września, gdy ruszyła kampania Sprawiedliwe Sądy, świadczy o tym, że na szybko "czyszczono" ślady wszelkich powiązań spółki "Solvere" z rządem i z PiS - dodał.

Zdaniem Brejzy kierownictwo PiS musiało wiedzieć o tym projekcie.

Kontrowersyjna kampania

Firmę Solvere założyli powiązani z PiS-em Piotr Matczuk i Anna Plakwicz, którzy po wygranych wyborach do maja pracowali w Centrum Informacyjnym Rządu. Domena sprawiedliwesady.pl została założona 16 sierpnia.

Kampania Polskiej Fundacji Narodowej - finansowanej przez spółki Skarbu Państwa - ruszyła na początku września. Od poczatku budziła spore kontrowersje. PO złożyła wniosek do CBA o zbadanie kampanii billboardowej, a Nowoczesna skierowała pismo do PKW o kontrolę i sprawdzenie, czy nie doszło do złamania ustawy o partiach politycznych. 18 września przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński stwierdził, że komisja nie może zweryfikować, czy kampania billboardowa "Sprawiedliwe sądy" jest zgodna z kodeksem wyborczym, ponieważ PKW nie ma takich narzędzi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)