PolskaTajemnica ognistej kuli nad Bałtykiem wyjaśniona

Tajemnica ognistej kuli nad Bałtykiem wyjaśniona

W sobotę, 17 stycznia około godziny 20.00 jakiś obiekt latający rozświetlił północno-zachodni nieboskłon na zielono - podaje serwis Głosu Pomorza. Niecodzienne zjawisko lepiej było widać z Niemiec. Ukazująca się w Rostocku gazeta Ostsee-Zeitung w poniedziałkowym wydaniu zamieszcza relacje kilku świadków.

Tajemnica ognistej kuli nad Bałtykiem wyjaśniona
Źródło zdjęć: © AFP

19.01.2009 | aktual.: 19.01.2009 20:02

Świadkowie mówią o kilkusekundowym błysku i następującym po nim donośnym wybuchu. - Myślałem początkowo, że to jakaś stacja paliwowa wyleciała w powietrze, albo że spadł samolot - relacjonuje 65-letni mieszkaniec Rostocku.

Niemieccy dziennikarze zasięgnęli opinii Centrali Badania Nadzwyczajnych Zjawisk na Niebie, mieszczącej się w Mannheim. Okazuje się, że przyczyną sobotniego fenomenu było wejście w atmosferę ziemską dużego meteorytu, być może odprysku komety, który prawdopodobnie spadł do morza w pobliżu Rostocku.

Rozbłysk na niebie był widoczny w Holandii, północnych Niemczech, Danii, Polsce i nad południowa Szwecją.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)