zakładnicy(strona 6/9)

Prezydent Osetii Północnej
Aleksandr Dzasochow powiedział, że grupa uzbrojonych
napastników, którzy trzecią dobę okupują szkołę w Biesłanie,
zażądała niezależności dla Czeczenii.

Generał Sławomir Petelicki, twórca i pierwszy dowódca GROM-u, ma nadzieję, że rosyjskie jednostki specjalne nie przeprowadzą szturmu na szkołę w Biesłanie w Osetii Północnej, gdzie terroryści od środy przetrzymują co najmniej kilkaset osób. Gość Salonu Politycznego "Trójki" uważa, że ogromną rolę do spełnienia wciąż mają negocjatorzy.

Rosyjska Federalna Służba
Bezpieczeństwa (FSB) poprosiła pracującego w Moskwie irańskiego
dziennikarza Abdallaha Isę o podjęcie się mediacji w negocjacjach
z terrorystami, którzy od środy rano przetrzymują kilkuset
zakładników, w tym dzieci, w szkole w Osetii Północnej.

Oddział terrorystów zajął w rosyjskiej Północnej Osetii szkołę, gdzie wziął jako zakładników od 200 do 500 osób - głównie uczniów i ich rodziców.

Bez względu na cenę Rosjanie zdecydują się na odbicie szkoły w Północnej Osetii, gdzie terroryści wzięli jako zakładników około 200 dzieci - uważa ekspert od spraw terroryzmu Leszek Drewniak, były zastępca dowódcy jednostki GROM.

Irackie ugrupowanie terrorystyczne Ansar al-Sunna ("Wojownicy sunniccy") zamordowało 12 zakładników nepalskich. Części ofiar poderżnięto gardła, inne zabito strzałami w plecy. Sceny rzezi pokazano na stronie internetowej wykorzystywanej propagandowo przez radykalne grupy muzułmańskie.

Porywacze siedmiu zakładników w Iraku przedłużyli o dobę ultimatum wobec kuwejckiego pracodawcy przetrzymywanych kierowców.

Iracki szejk, który jest mediatorem w sprawie uwolnienie uprowadzonych w Iraku siedmiu kierowców kuwejckiej firmy, powiedział, że spotka się z przedstawicielem ich pracodawcy w sobotę i spodziewa się "pomyślnego obrotu sprawy".

Komunikat podpisany "Czarne Sztandary",
który dotarł do AFP, zapowiada przedłużenie
ultimatum dla kuwejckiego pracodawcy siedmiu uprowadzonych
kierowców, dając mu więcej czasu na wycofanie się z Iraku.

Irackie ugrupowanie zbrojne o nazwie "Chorążowie Czarnego Sztandaru" zagroziło ścięciem sześciu pojmanych przez siebie zagranicznych kierowców ciężarówek, jeśli ich kraje i firmy nie wycofają się natychmiast z Iraku.

Choć Bułgaria poniosła ofiary w walce przeciw
terroryzmowi, powinna nadal być wiarygodnym sojusznikiem sił
demokratycznych - oświadczył Symeon Sakskoburggotski w liście
otwartym w związku z trzecią rocznicą objęcia urzędu premiera.

Los dwóch Bułgarów porwanych
przez terrorystów islamskich w Iraku, nadal jest niejasny. Według
ministra spraw zagranicznych Sołomona Pasi "sytuacja z
zakładnikami jest wyjątkowo skomplikowana, bardzo napięta,
nieprzewidywalna i niepokojąca".

Agencja Associated Press, która
poinformowała o uprowadzeniu trzech obywateli Pakistanu i
o wyemitowaniu przez stację telewizyjną Al-Arabija nagrania wideo
z żądaniami porywaczy, zdementowała ją.

Iraccy porywacze, przetrzymujący
pięciu libańskich zakładników, zabili jednego z nich, a także jego
dwóch irackich współpracowników - podano w Bejrucie.

Uzbrojony Rumun wziął jako
zakładników grupę osób w banku w miejscowości Alcala de Henares na
wschód od Madrytu. Domaga się podobno 50 tysięcy euro - podała
policja, cytowana przez AP.

Apelom papieża o zaprzestanie rozlewu krwi w
Iraku towarzyszą starania dyplomatyczne Stolicy Apostolskiej,
która włączyła się w negocjacje w sprawie uwolnienia włoskich
zakładników, którzy znajdują się w rękach irackich powstańców.

Wszystko wskazuje na to, że dwaj
Japończycy, którzy zaginęli w zeszłym tygodniu w Iraku, naprawdę
zostali uprowadzeni. Agencja Kyodo poinformowała, że do
ambasady japońskiej w Bagdadzie zgłosił się Irakijczyk z
wiadomością o porwaniu.

Telewizja Al-Dżazira podała, że porywacze przetrzymujący w Iraku trzech japońskich zakładników zgodzili się ich uwolnić w ciągu 24 godzin.

Nieznane dotąd ugrupowanie nazywające się "Brygadami szejka-męczennika Jasina" zagroziło, że zabije przetrzymywanych przez siebie 30 zagranicznych zakładników, jeśli wojska USA nie odstąpią od oblężenia Faludży. Wystąpienie przedstawiciela ugrupowania wyemitowała arabska telewizja Al-Arabija.