wojna(strona 207/237)

Po wystąpieniu w Izbie Gmin, poświęconym wojnie z Irakiem, brytyjski premier Tony Blair odbył w środę 20-minutową rozmowę telefoniczną z prezydentem USA George'em W. Bushem - poinformował rzecznik szefa rządu. Następnie Blair zwołał u siebie posiedzenie wybranych ministrów z udziałem szefów wywiadu i kontrwywiadu. Rzecznik nie ujawnił, jaka była treść rozmowy obu przywódców.

Samotny protest zdesperowanego farmera doprowadził do zablokowania na dwa dni ulic w śródmieściu stolicy USA. 50-letni Dwight W.Watson w środę oddał się w ręce władz.

Ulotki rozrzucane przez Amerykanów(PAP)
Odliczanie do wojny w Iraku trwa, ale pojawiają się głosy, że do ataku nie dojdzie zaraz po wygaśnięciu ultimatum jakie George Bush dał Saddamowi Husajnowi na opuszczenie Iraku.

Prezydent George Bush przesłał do Kongresu oficjalne uzasadnienie wojny z Irakiem. Według Busha, podjęte przez USA działania dyplomatyczne zawiodły i dla zapewnienia bezpieczeństwa kraju konieczna jest akcja zbrojna.

Wicepremier Iraku Tarik Aziz pojawił się w środę w irackiej telewizji i osobiście zdementował pogłoski
o swej ucieczce czy nawet śmierci. Powiedział, że te pogłoski rozpuszczono w celu "poderwania morale" narodu irackiego.

Piętnastu irackich żołnierzy porzuciło w środę broń i zdezerterowało z armii -
poinformował przedstawiciel wojsk USA. Wszyscy oddali się w ręce amerykańskich żołnierzy zgrupowanych w Kuwejcie.

Wojskom USA wkraczającym do Iraku będą towarzyszyć specjalne zespoły ekspertów oraz ruchome laboratoria, aby szukać tam broni chemicznej i biologicznej - podał środowy "New York Times". Znalezienie broni masowego rażenia w Iraku, co nie udało się inspektorom ONZ, określono jako najwyższy priorytet w inwazji na ten kraj.

Żal, że "nie ma więcej czasu na inspekcje" - wyraził szef inspektorów rozbrojeniowych ONZ w Iraku Hans Blix w środę w Radzie Bezpieczeństwa. Dodał, że "akcja zbrojna wydaje się nie do uniknięcia".

Udział polskiego kontyngentu w operacji rozbrajania Iraku będzie kosztował 22 mln zł. Zdaniem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego to wszystko na co stać budżet kraju.

Kapelan rozdaje żołnierskie różańce
(PAP)
W rejonie Zatoki Perskiej alianci mają ponad 280 tysięcy żołnierzy.

Atak na Irak raczej nie nastąpi zaraz po wygaśnięciu w środę wieczorem czasu waszyngtońskiego (w czwartek nad ranem czasu polskiego) ultimatum dla Saddama Husajna, nakazującego mu opuścić kraj - uważają obserwatorzy w stolicy USA. Jak wynika z przecieków z Pentagonu i Białego Domu, z taktycznych względów pożądana jest pewna zwłoka, gdyż wojsko pragnie skorzystać z elementu zaskoczenia nieprzyjaciela.

Wysoki rangą członek Kurdyjskiej Partii Demokratycznej zdementował doniesienia o śmierci irackiego wicepremiera Tarika Aziza podczas próby ucieczki do Kurdystanu, autonomicznego regionu na północy Iraku.

W związku z groźbą wojny w Iraku wzmocniono ochronę ambasad, konsulatów i instytucji zagranicznych w Polsce - dowiedziała się PAP od policji. Jeśli dojdzie do konfliktu, należy się też spodziewać wzmożonych kontroli na granicach, nasilenia ochrony kontrwywiadowczej oraz podwyższenia gotowości centrów kryzysowych w województwach.

Amerykańskie plany wojskowe zakładają, według londyńskiego "Timesa", że przywódcę Iraku Saddama Husajna powinno się zlikwidować w ciągu 48 godzin od rozpoczęcia inwazji. Dobrym rozwiązaniem byłby też przewrót wewnątrz irackiego kierownictwa wkrótce po wybuchu wojny.

Kurs dinara spadł, ceny artykułów pierwszej potrzeby kilkakrotnie wzrosły, a wielu kupców i rzemieślników w Bagdadzie pozamykało sklepy i warsztaty w oczekiwaniu na wojnę, trzecią w ciągu niespełna 20 lat.
Mieszkańcy Bagdadu zaopatrują się w wodę (AFP)

"O cenny dar zgody i pokoju dla całej ludzkości, a w szczególności dla narodów zagrożonych w tych godzinach wojną" ponownie zaapelował w środę Jan Paweł II podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra.

Gwałtowne burze piaskowe, jakie wystąpiły w środę rano na kuwejckiej pustyni, ograniczyły
widoczność na granicy z Irakiem do zaledwie kilku metrów - podaje agencja Reutera.

Amerykański atak na Irak może
nastąpić przed formalnym upływem terminu, jaki Waszyngton
wyznaczył Saddamowi Husajnowi na wyjazd z kraju - przed godziną
2.15 w czwartek nad ranem (czasu polskiego) - pisze w
internetowym wydaniu dziennik "New York Times".

Tureckie władze zmieniły zdanie: zamierzają jeszcze w środę zwrócić się do parlamentu tylko o zgodę na wykorzystanie przestrzeni powietrznej kraju przez wojskowe samoloty w razie ewentualnego ataku na Irak. Wcześniej Ankara obiecywała, że na forum parlamentu stanie wniosek o utworzenie na terenie tego kraju północnego frontu przeciwko Irakowi.

(PAP)
Nawet jeżeli Saddam Husjan opuści kraj siły koalicji pod wodzą USA wejdą do Iraku by go rozbroić - oświadczył rzecznik prasowy Białego Domu. Ari Fleischer