wiosna(strona 4/29)

Prawdziwa i silnie mroźna zima może już nie wrócić. Prognozy długoterminowe nie sugerują w lutym powrotu śniegu i bardzo niskich temperatur. Czy możemy jednak liczyć, że temperatura na obecnym poziomie utrzyma się do kalendarzowej wiosny? - Mamy za sobą styczeń i pierwszą dekadę lutego. Ostatnie dni są o 3-4 st. C cieplejsze, niż powinno to być normatywnie średnio dla ostatnich 10 lat. Luty jest więc spektakularnie ciepły, ale przed nami jeszcze dwie dekady tego miesiąca - powiedział w programie "Newsroom WP" Mateusz Barczyk, synoptyk IMGW-PiB. - Tutaj wciąż bardzo dużo może się zmienić. Nie dawałbym tutaj gwarancji, że żadnych niespodzianek już nie będzie. Oczywiście może się okazać, że porządnej zimy już nie będzie, ale trzeba się liczyć z możliwymi kilkudniowymi incydentami – podkreślił synoptyk.

Majówka upłynęła pod znakiem deszczu i aury niezachęcającej do wychodzenia z domu. Synoptycy przewidują jednak, że już w ten weekend odczujemy wyższe temperatury. - Ta wiosna nas nie rozpieszcza - stwierdziła w programie "Newsroom WP" Agnieszka Harasimowicz z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Przyszły tydzień ma znowu przynieść opady. - Natomiast dobra informacja jest taka, że modele numeryczne nie przewidują już takiej adwekcji chłodu. Pogoda się popsuje o tyle, że będzie bardzo zmienna z przelotnym deszczem i burzami - powiedziała ekspertka IMGW. Zaznaczyła jednocześnie, że temperatury z każdym dniem będą coraz bardziej wiosenne.

Gościem programu "Newsroom" Wirtualnej Polski był Piotr Krzaczkowski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptyka zapytano o pogodę długoterminową. Ekspert przekazał, że wiosna nie przyjdzie do Polski w zbliżającym się tygodniu. Dodał, że chłodno ma być jeszcze do czwartku/piątku. - Opady też będą występować praktycznie codziennie. Południowa Polska - tu się nie wiele zmieni. Natomiast jakieś przejaśnienia mogą się pojawić w Polsce centralnej i północno-wschodniej - powiedział gość WP. - Mam nadzieję, że weekend majowy będzie przeciwnością tej pogody, którą mamy teraz - przekazał Piotr Krzaczkowski z IMGW i zaznaczył, że pogody długoterminowe nie są precyzyjne.

W miniony weekend wreszcie doczekaliśmy się pierwszych prawdziwie wiosennych dni. Synoptycy nie mają jednak najlepszych wiadomości i prognozują, że po krótkim ociepleniu nastąpi kolejne ochłodzenie. O to, czego możemy się spodziewać po pogodzie w najbliższych dniach Patrycjusz Wyżga pytał prof. Mariusza Figurskiego z IMGW. Meteorolog zapowiedział, że we wtorek temperatury zaczną spadać poniżej 10 stopni Celsjusza, a przed weekendem należy się spodziewać opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Ochłodzenie ma potrwać przynajmniej do końca bieżącego tygodnia. Za zmianę w pogodzie odpowiadać będzie arktyczne powietrze, które pojawi się w środkowej części Europy na skutek działania dwóch wyżów znad Atlantyku i Rosji.

Przed nami weekend i Święta Wielkanocne. O to, jaka pogoda czeka nas w tym czasie, zapytaliśmy gościa programu WP "Newsroom", którym był Grzegorz Walijewski z IMGW. - W sobotę możemy spodziewać się całkiem miłej temperatury. Maksymalne wartości na termometrach to nawet 14-15 st. C. (…) Trzeba powiedzieć, że to będzie taki piękniejszy dzień, z wyższą temperaturą, ponieważ w nocy, od zachodu będzie wkraczał front atmosferyczny, który przyniesie trochę więcej opadów deszczu i chłodniejsze powietrze. Dlatego niedziela będzie nieco chłodniejsza, wartości maksymalne od około 7 st. C. nad morzem, 8-9 st. C. na wschodzie najcieplej na zachodzie 11 st. C. Natomiast po weekendzie, jeszcze w poniedziałek będzie się utrzymywała taka chłodniejsza aura, ale już od wtorku widać napływ cieplejszego powietrza. I to będzie o tyle ciepłe powietrze, że pojawią się nawet dwudziestki (20 st. C. - red.). Wtorek i środa to będzie naprawdę apogeum ciepła. (…) W czwartek od północy napłynie do nas chłodny front atmosferyczny, który przyniesie znaczne ochłodzenie - zapowiedział ekspert.

W programie WP "Newsroom" niestrudzenie wypatrujemy nadejścia prawdziwej wiosny. O tym, kiedy możemy liczyć na pojawienie się jej w Polsce, Patrycjusz Wyżga rozmawiał z ekspertem Instytutu Meteorologii i gospodarki wodnej Grzegorzem Walijewskim. Nasz gość podzielił się bardzo pozytywnymi informacjami, mówiąc, że w przyszłym tygodniu od środy zrobi się przyjemnie. - W środę zrobi się naprawdę fajnie, bo będzie sporo słońca i właściwie bez opadów - powiedział Grzegorz Walijewski. Meteorolog z IMGW dodał, że od piątku w całej Polsce można spodziewać się dwucyfrowych temperatur. - Będzie ta wiosna. Widać ją i myślę, że ta prognoza już się nie zmieni – zakończył ekspert.