Ponad 180 uszkodzonych dachów, ponad 1 tys. powalonych drzew, zerwane linie energetyczne, zalane ulice, samochody i piwnice - to efekt nawałnic, które w środę przeszły nad Polską. Jedna osoba zginęła, pięć zostało rannych.
Uszkodzone dachy, budynki i linie energetyczne, powalone drzewa, połamane gałęzie oraz zalane piwnice - to efekt burz i nawałnic w województwie łódzkim.
Tornada i wichury przeszły we wtorek wieczorem przez amerykańskie stany Oklahoma i Kansas. Jak poinformowały lokalne władze, zginęło co najmniej sześć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Tej nocy w całej Polsce może silnie wiać. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu ostrzegło przed wiatrem, który może osiągnąć prędkość 150 km na godzinę - a więc, według klasyfikacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - huraganem. Przy wietrze o tej prędkości zagrożenie życia jest poważne. Ostrzeżenie przed sztormem na Bałtyku wydało WCZK w Szczecinie.
Silny i porywisty wiatr, w porywach do 100 km/h, przymrozki w nocy, deszczowo i śnieżnie - to pogoda na weekend. W nocy w rejonach podgórskich deszcze będą przechodziły w opady deszczu ze śniegiem i lokalnie śniegu. W górach zawieje śnieżne.
Potężny huragan Yasi uderzył w środę późnym wieczorem w północno-wschodnie wybrzeże Australii. Wichura, której towarzyszą ulewne deszcze, wyrządziła ogromne szkody, nie ma jednak informacji o ofiarach wśród ludzi.
Rozpoczyna się sezon wichur. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na czwartkowy wieczór i piątek ostrzeżenia dla Beskidu Śląskiego, Tatr, Beskidu Niskiego i Bieszczad, gdzie wiatr może w porywach osiągnąć prędkość nawet 100 kilometrów na godzinę.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnymi wichurami, które w środę mają nawiedzić województwo zachodniopomorskie i powiat elbląski. Ogłoszony został pierwszy stopień zagrożenia.
Dwie osoby ranne, zerwane dachy, uszkodzone samochody, połamane drzewa i słupy energetyczne i zalane piwnice - to skutki burz i gwałtownych ulew na Pomorzu. Strażacy interweniowali do tej pory około trzystu razy. Burze przeszły też przez woj. zachodniopomorskie oraz Warmię i Mazury. Trasa kolejowa Warszawa-Gdańsk jest zablokowana przez powalone drzewa między stacjami Gralewo i Rybno w okolicach Działdowa - poinformował rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe Krzysztof Łańcucki. Na zwalone drzewo najechał pociąg "Małopolska".
Nawet 120 km/h mogą osiągać wieczorem i w nocy porywy wiatru w strefie brzegowej w woj. pomorskim - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Silny wiatr spodziewany jest też w innych regionach Polski. Wichurze mogą towarzyszyć opady deszczu.
Hydrolodzy ostrzegają o zagrożeniu podtopieniami na Pomorzu, w Małopolsce i na Śląsku.
Według Biur Prognoz Hydrologicznych w Gdyni, w wyniku przewidywanego silnego wiatru z północy, poziom wody na Bałtyku może wzrosnąć do do strefy stanów alarmowych, a miejscami je przekroczyć.