studia(strona 10/17)

W Polsce najłatwiej dostać się na studia, ale trudno znaleźć po nich dobrą pracę - pisze "Rzeczpospolita" powołując się na wyniki rankingu brukselskiego ośrodka Lisbon Council. Polska zajęła w nim pierwsze miejsce w pod względem dostępności uczelni wyższych. Ale oznacza to, że w naszym kraju od chętnych do dostania się na studia wymagane jest najmniej. Najwięcej wiedzy i umiejętności wymagają Niemcy.

Od początku wiedziałam, że decydując się na walkę o równą godność ludzi, automatycznie rezygnuję ze studiów. Dziwię się, jak to może nie być dla kogoś oczywiste.

1 października podczas uroczystości inauguracyjnych studenci pierwszego roku złożą ślubowanie i zostaną przyjęci w poczet studentów. Tego dnia na większości uczelni rozpoczną się również pierwsze wykłady i ćwiczenia.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara
Kudrycka potwierdziła "Dziennikowi", że jej resort pracuje nad
zmianami w procedurze uzyskiwania habilitacji.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zapowiada, że jeszcze w
tym roku zmieni przepis, który nie pozwala wyższym uczelniom na
swobodne decydowanie o sposobie rekrutacji kandydatów na studia.
Teraz jedynym kryterium wyboru przyszłych studentów są punkty
zdobyte na maturze - pisze "Dziennik".

Przewodniczący Samorządu Studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, Jakub
T., został zawieszony w prawach studenta, po tym jak Instytut
Ekspertyz Sądowych wykazał, że dopuścił się fałszerstwa - informuje
"Dziennik Polski".

Uniwersytet Jagielloński został liderem
tegorocznego rankingu szkół wyższych "Rzeczpospolitej" i
"Perspektyw". Wrócił na pierwsze miejsce po trzech latach,
detronizując tym samym Uniwersytet Warszawski.

Jak podaje "Dziennik Polski", trwa billboardowa walka wyższych uczelni o studentów. Szkoły ostro rywalizują, by przyciągnąć do siebie jak najwięcej maturzystów i zatrzymać osoby już studiujące.

W ciągu dwóch lat zostaną zaostrzone
kryteria przyznawania stypendiów naukowych. Nie wystarczy już
odpowiednia średnia ocen. Aby uzyskać stypendium konieczna będzie
aktywność naukowa - donosi "Rzeczpospolita".

Budżet państwa będzie dopłacał do studiów w prywatnych uczelniach - dowiedziała się "Polska". Jednak nie wszystkim - dotacja ma być uzależniona od jakości studiów.

Wydziałowi Nauk Społecznych KUL zawieszono prawa do nadawania stopnia doktora. Ale ci, którzy uzyskali tam wcześniej ten stopień, nie stracą go - informuje "Gazeta Wyborcza".

Prace magisterskie spisane żywcem z Internetu, projekty kupione na zagranicznych uczelniach, licencjaty napisane przez zawodowych "pisarzy", a za nimi armia przepisywaczy i intelektualnych złodziei. Rozmówcy "Dziennika" alarmują: polskie uczelnie to siedlisko "plagiatomanii".

Polacy ze Wschodu, którzy przyjechali do
Polski na studia, nie otrzymują stypendiów naukowych, a część z
nich nie posiada jakiegokolwiek dofinansowania - pisze "Nasz
Dziennik".

Doktor Jakub Szczepaniak z Politechniki Łódzkiej, który już trzykrotnie był ogłaszany wykładowcą roku, chce obalić mit o skostniałym charakterze królowej nauk - matematyki. Dlatego w tym celu organizuje cykl wyjątkowych zajęć, poświęconych właśnie temu przedmiotowi.

Co czwarta osoba przystępująca do tegorocznego egzaminu dojrzałości nie będzie uczniem ostatniej klasy, ale absolwentem chcącym poprawić wynik - pisze "Gazeta Wyborcza".

Na razie nie zabraknie nam księży - uspokajają krakowscy duchowni, choć ogólnopolska tendencja spadkowa jest widoczna również w naszym mieście. O ile seminaria duchowne nie stosują specjalnych chwytów, by przyciągnąć do siebie młodych ludzi, zakonnicy organizują "powołaniówki". Spotkania dla potencjalnych kandydatów do habitu przynoszą niezłe efekty - czytamy w "Gazecie Krakowskiej".

Studia powinny być bezpłatne - tak uważa 62% internautów, którzy wzięli udział w ankiecie Wirtualnej Polski.

Za kilka lat w wielu parafiach może zabraknąć księży. Młodzi Polacy przestali bowiem garnąć się do kapłaństwa. W ub. roku do diecezjalnych seminariów duchownych zgłosiło się niemal o 25 procent mniej kandydatów niż w 2006 roku - pisze "Dziennik".

Rząd szykuje wielką reformę finansowania uczelni, ośrodków badawczych i - przede wszystkim - studiów. To może oznaczać, że wszyscy studenci będą częściowo płacić za naukę - przewiduje "Polska".

Na uczelniach w najlepsze trwa sesja.
Niektórzy studenci mają jeszcze jedno naukowe zmartwienie -
maturę. Tylko do 7 lutego mogą zgłaszać się ci, którzy chcą
przystąpić do poprawki egzaminu - przypomina "Metro".