System monitoringu w centrum, na który miasto wydaje tylko w tym roku ćwierć miliona złotych, działa tylko częściowo. W obrębie Plant, gdzie popełniana jest jedna czwarta przestępstw, udało się w ub. roku złapać za sprawą bieżącego oglądu z kamer... 70 z 1600 przestępców. Dzieje się tak m.in. dlatego, że obraz jest oglądany przez policjantów wybiórczo - mają zbyt dużo innych obowiązków. Dlatego nowy komendant policji wpadł na pomysł, by na posterunku w Rynku Głównym utworzyć centrum obsługi monitoringu, w którym zasiądą policyjni emeryci lub... niepełnosprawni. Gmina ma już lokal na ten cel.