ranny(strona 7/9)

Siedem osób zostało rannych w wyniku wybuchu
granatu, do którego doszło w okolicach głównego dworca
kolejowego w Kijowie - podały ukraińskie władze.

W centrum Kolonii zawalił się budynek Historycznego Archiwum Miejskiego oraz dwie sąsiednie kamienice. Wieczorem ekipy z psami ratowniczymi poszukiwały jeszcze trzech osób, które mogły zostać pod gruzami. Wcześniej władze informowały o dziewięciu zaginionych, jednak sześciu poszukiwanych zgłosiło się na policję.

Dwie osoby zginęły wskutek wypadku na terenie stoczni jachtowej w Gdańsku przy ulicy Siennej. Przewróciła się tam część kadłuba budowanej jednostki, przygniatając
trzech pracowników.

Tornado, które przetoczyło
się w nocy z wtorku na środę nad miastem Lone Grove w amerykańskim
stanie Oklahoma, zabiło osiem osób. Kilkunastu ludzi odniosło
obrażenia - podały lokalne władze.

Operator koparki, prowadzący prace ziemne w
Zabrzu (Śląskie), uszkodził rurę sieci gazowej. Nastąpił
wybuch i pożar, ranny mężczyzna trafił do szpitala - poinformowała
Aneta Gołębiowska ze śląskiej Straży Pożarnej.

W środowych zamachach
terrorystycznych w Bombaju zginęło co najmniej 195 osób, a 295
zostało rannych - poinformowały światowe agencje,
powołując się na oficjalne źródła indyjskie.

Zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania
"ciężkiego rozstroju zdrowia" postawiła krakowska
prokuratura 21-letniemu studentowi prawa Jarosławowi J., który w
czwartek zaatakował nożem innego studenta w czytelni. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara od 8 do 15 lat pozbawienia
wolności, kara 25 lat lub dożywocie.

Co najmniej 195 osób zginęło, w tym 3 Niemców, 2 Amerykanów, Japończyk, Kanadyjczyk i Australijczyk, w serii zamachów terrorystycznych w indyjskiej stolicy finansowej, Bombaju, do których doszło w środę. 327 osób odniosło obrażenia, wśród nich 22 obcokrajowców. Do zamachów przyznała się organizacja Mudżahedini Dekanu.

12-letni chłopiec trafił w stanie
ciężkim do warszawskiego szpitala, po tym jak w czasie burdy
kibiców został trafiony kamieniem w głowę. Według świadków uderzył
go 17-latek z Warszawy.

W ciężkim stanie trafił do szpitala w
Zielonej Górze białoruski kierowca tira, po tym jak w kabinie jego
pojazdu eksplodowała butla z gazem - poinformował Artur
Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Autostrada A-4 w Rudzie Śląskiej (Śląskie), gdzie ruch w kierunku Katowic i Krakowa był utrudniony po zderzeniu trzech samochodów, jest już przejezdna. W wypadku, do którego doszło na wysokości rudzkiej dzielnicy Kochłowice, zginęła jedna osoba, a druga została ranna.

13 osób zostało rannych w wyniku zderzenia
autobusu i samochodu ciężarowego, we Wrocławiu.

W zamachu w Iraku na konwój z polskim ambasadorem, zginął kierowca, oficer BOR-u. W zamachu zginął też jeden przechodzień. Wśród trzech osób rannych jest ambasador RP w Iraku, ale nie ma poważnych obrażeń. Według danych MSZ, w zamachu zastosowano najprawdopodobniej co najmniej dwa ładunki wybuchowe umieszczone na poboczu drogi. Według rzecznika MSZ dotychczasowej wersji, zgodnie z którą zamachowcy wykorzystali samochód pułapkę, nie można wykluczyć, ale nie można też póki co potwierdzić.

Krajowa siódemka w województwie warmińsko-mazurskim jest już przejezdna. Wcześniej auta stały w pięciokilometrowym korku na odcinku od Pawłowa do Olsztyna w stronę Warszawy. Przyczyną był karambol, do jakiego doszło przed dwiema godzinami na skrzyżowaniu dróg w Pawłowie.

W szpitalu w Stargardzie Szczecińskim
prokurator przesłuchał w charakterze świadka mężczyznę rannego w
wypadku polskiego autokaru pod Grenoble - powiedziała rzeczniczka szczecińskiej prokuratury okręgowej Małgorzata
Wojciechowicz.

Kpr. Rafał B., który we wtorek został ranny w
wyniku wybuchu miny pułapki w Afganistanie, po kilkunastogodzinnej
obserwacji został wypisany ze szpitala.

Dwóch polskich imigrantów w wieku dwudziestu
kilku lat zginęło w pożarze trzypiętrowego domu
mieszkalnego na północy Belfastu, stolicy Irlandii Północnej.
Czterech innych zdołało się uratować - podała irlandzka telewizja
RTE.

11 jednostek straży pożarnej gasiło groźny pożar lasu koło Zawiercia na Śląsku. Paliło się 40 arów drzewostanu i ponad hektar poszycia leśnego. Jedna osoba została poparzona.

Dwóch górników zginęło, a trzech zostało rannych w wyniku podziemnego zawału skał stropowych, do którego doszło późnym wieczorem w kopalni węgla kamiennego "Staszic" w Katowicach. Przez całą noc, 720 metrów pod ziemią, trwała akcja ratownicza.

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi
47-latkowi, który w Zielonej Górze, jadąc po pijanemu, staranował
radiowóz i zranił policjanta. Akt oskarżenia przeciwko sprawcy
trafił do sądu - poinformowano w
zielonogórskiej Prokuraturze Okręgowej.