"Jestem złodziejem, oddaj pieniądze i telefon, bo jeśli nie, to wbiję ci nóż prosto w serce!" - taką groźbę zastosował wobec oczekującego na autobus młodego człowieka 18-letni Robert S. Rozbójnik, trzymając w ręku nóż, ukradł swojej ofierze 9 złotych.