Ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego musieli w nocy z soboty na niedzielę sprowadzić z Orlej Perci czterech mężczyzn, którzy bez przygotowania wybrali się na najtrudniejszy szlak w polskich Tatrach. Turystom na szczęście nic się nie stało.