odwet(strona 7/12)

Demonstracja w Waszyngtonie (AFP)
Setki demonstrantów przemaszerowały w sobotę
ulicami Waszyngtonu, protestując przeciwko planowanej akcji
wojskowej USA w odpowiedzi na atak terrorystyczny na World Trade
Center i Pentagon z 11 września.

Około tysiąca osób protestowało w sobotę w finansowej stolicy Niemiec - Frankfurcie - przeciwko
przeprowadzeniu "działań wojennych" w odpowiedzi na zamachy z 11 września w Stanach Zjednoczonych.

Przeciwko ewentualnej zbrojnej interwencji amerykańskiej w Afganistanie protestowało w sobotę na katowickim rynku ponad 20 śląskich antyglobalistów.

Amerykańskie i brytyjskie siły specjalne podjęły już działania na terytorium Afganistanu przeciw terrorystom - poinformowały amerykańskie sieci telewizyjne CNN i MSNBC, powołując się na wypowiedzi wysokiej rangi przedstawicieli władz. Pośrednim potwierdzeniem takich doniesień są informacje o ruchu amerykańskich samolotów w przestrzeni powietrznej Uzbekistanu i graniczącego z Afganistanem Tadżykistanu.

Amerykańska operacja wojskowa powinna być kontynuowana aż do upadku reżimu Talibów - oświadczył w piątek premier Turcji Bulent Ecevit.

Amerykański sekretarz stanu Colin Powell potwierdził w czwartek, że Stany Zjednoczone nie zamierzają negocjować z afgańskimi talibami w sprawie wydania im terrorysty Osamy bin Ladena.

Minister spraw zagranicznych Syrii Faruk esz-Szaraa oświadczył w czwartek, że jego kraj popiera walkę z
terroryzmem, lecz prowadzoną pod egidą Narodów Zjednoczonych.

Jesse Jackson (AFP)
Przywódca rządzących w Afganistanie Talibów, mułła Mohammad Omar przyjął, jak to nazwano, ofertę mediacji od amerykańskiego obrońcy praw człowieka Jesse Jacksona - powiedział w czwartek związanej z Talibami agencji AIP ambasador Talibanu w Islamabadzie Abdul Salam Zajef.

Prowadzący główną uczelnię islamu sunnickiego szejk
Mohamed Sajjed Tantawi powiedział, że każdy kraj, który
chroni terrorystów jest współodpowiedzialny za ich czyny.

Euroatlantyckie struktury dyskutujące o terroryzmie, Amerykanie, którzy unikają podania dowodów przeciwko bin Ladenowi, kolejne państwa deklarujące udział w koalicji, masowe rozruchy w Kabulu i widmo katastrofy humanitarnej - tak wyglądał kolejny dzień międzynarodowego kryzysu wywołanego atakami na USA.

Bułgaria udostępniła swoją przestrzeń powietrzną dla amerykańskich samolotów i śmigłowców transportowych - poinformowała w środę rzeczniczka bułgarskiego MSZ Elena Poptodorowa. Decyzja ta jest związana z ewentualną amerykańską akcją odwetową po zamachach w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w środę po wielogodzinnej debacie niemal jednogłośnie opowiedziało się za podjęciem wspólnej walki z terroryzmem. Wezwano wszystkie kraje członkowskie do zamrożenia źródeł finansowania terroru.

Pakistan nie przyłączy się do żadnej
militarnej akcji przeciw Afganistanowi - podało w środę pakistańskie
ministerstwo spraw zagranicznych.

Stanowisko Kościoła w sprawie wojen sprawiedliwych jest niezmienne - powiedział w środę wybitny katolicki teolog, kardynał Walter Kasper, zapytany o stosunek do działań przeciwko
terroryzmowi.

Zastępca Sekretarza Obrony Stanów Zjednoczonych Paul Wolfowitz przedstawi w środę w Brukseli plan działań jakie państwa NATO mogą podjąć w walce z terroryzmem. Jak poinformował wysoki rangą urzędnik amerykańskiej administracji, pomoc wojskowa nie jest najważniejszą i jedyną, jakiej będą mogły udzielić kraje NATO.

Ewentualne działania Rosji w zakresie prowadzenia akcji ratunkowych i udzielania pomocy humanitarnej w trakcie amerykańskiej kampanii antyterrorystycznej ograniczą się do terytorium krajów WNP i rejonów Afganistanu kontrolowanych przez Sojusz Północny.

Prezydent George W. Bush spotka się we wtorek z przywódcami Kongresu, by przedyskutować amerykańską odpowiedź na ataki terrorystyczne z 11 września.

Kirgistan odpowiedział pozytywnie na prośbę Stanów Zjednoczonych i we wtorek otworzył przestrzeń powietrzną dla amerykańskich samolotów, które mogą wziąć udział w planowanej operacji militarnej w Afganistanie.

W rosyjskich gazetach we wtorek z zadowoleniem przyjęto poniedziałkowe oświadczenie prezydenta Władimira Putina, w którym zaprezentował stanowisko Rosji w sprawie walki z międzynarodowym terroryzmem.

Afgańscy talibowie zagrozili we wtorek odwetem tym wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób będą uczestniczyć w ataku na Afganistan.