napad(strona 43/69)

Ponad 2 tys. osób uczestniczyło w Myślenicach w marszu milczenia. Zorganizowano go w proteście przeciwko "bezsensownej śmierci" właściciela kantoru i jego syna, którzy w czwartek zostali zastrzeleni przed własnym domem.

Małopolska Policja opublikowała portrety pamięciowe bandytów podejrzewanych o napad i zabójstwo właściciela kantoru i jego syna w czwartek w Myślenicach.

Przez całą noc policja prowadziła poszukiwania
sprawców czwartkowego zabójstwa właściciela kantoru i jego syna w
Myślenicach. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Wojewódzkiej
Komendy Policji w Krakowie - poinformowała kom.
Sylwia Bober-Jasnoch z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Trwa policyjna obława na bandytów, którzy w Myślenicach pod Krakowem zastrzelili właściciela kantoru i jego syna. Mężczyźni zginęli przed swoim domem od co najmniej kilku strzałów. Mordercy posługiwali się bronią półautomatyczną lub maszynową.

Szczecińska policja podała nowy rysopis poszukiwanego "snajpera". Wynika z niego, że mężczyzna ogolił włosy na krótko i nosi małą brodę w kształcie owalnym bez bokobrodów.

Na kary 10 lat oraz 10 i pół roku więzienia skazał łódzki sąd okręgowy trzech mężczyzn oskarżonych o napad z użyciem broni na filię banku Pekao SA w Łodzi. Bandyci sterroryzowali kasjerki i zrabowali ponad 288 tys. zł. Pieniędzy nie odzyskano.

Policjanci ze Słupska poszukują
dwóch mężczyzn, którzy około godziny 22.00 napadli i porwali
pracownika stacji benzynowej na obrzeżach Ustki - poinformował rzecznik słupskiej policji Jacek Bujarski.

Szczecińska policja szuka sprawcy napadu, do którego doszło we wtorek wieczorem przy hotelu Panorama. Najpierw napadł on na dwie kobiety, a następnie postrzelił mężczyznę, który stanął w ich obronie.

Policja zatrzymała trzy osoby, w tym kobietę, sprawców brutalnych przestępstw dokonanych kilkanaście lat temu - poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji nadkom. Magdalena Zielińska. Sprawa dotyczy napadów sprzed 12 lat.

Policja szuka sprawców napadu rabunkowego,
na sklep z artykułami dziecięcymi, do jakiego doszło wieczorem w Olsztynie. Zamaskowani sprawcy grożąc pracownikom
sklepu zrabowali 12 tysięcy złotych - poinformował Piotr
Korzeniewski z biura prasowego warmińsko-mazurskiej policji.

Policja poszukuje sprawców napadu rabunkowego na jeden z urzędów pocztowych w Gdańsku. Złodzieje ukradli 112 tys. zł. Nikt nie został poszkodowany.

Zachodniopomorska policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o udział w napadzie na sklep jubilerski w podszczecińskich Policach. Poszukiwany jest drugi napastnik - poinformował Daniel Rak z biura prasowego
Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Policja zablokowała drogi wylotowe z Polic. Sprowadzono też psa tropiącego.

Dwaj zamaskowani mężczyźni napadli na
bank na jednym z największych wrocławskich osiedli. Trwa policyjna
obława na przestępców, nie wiadomo jeszcze, ile pieniędzy zrabowali.

Do 12 lat więzienia grozi 47-letniemu
mieszkańcowi Nowej Soli (Lubuskie) zatrzymanemu przez policję za
udział w napadzie na taksówkarza. Trwa pościg za drugim bandytą -
poinformował rzecznik słubickiej policji, Jarosław
Chojnacki.

Łódzka policja poszukuje mężczyzny, który napadł na bank w centrum miasta. Według wstępnych informacji, miał on zrabować ok. 20 tys. zł. W czasie napadu żadnemu z klientów placówki nic się nie stało.

Mężczyzna, trzymający w ręku przedmiot przypominający broń, obrabował w po południu placówkę jednego z banków przy ulicy Piotrkowskiej.

Ok. 30 incydentów odnotowali na
terenie kraju policjanci w związku z trwającym XV Finałem Wielkiej
Orkiestry Świątecznej Pomocy - poinformował Zbigniew Urbański
z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Jak podkreślił,
prawie wszyscy sprawcy zostali zatrzymani.

Do trzech napadów na wolontariuszy doszło w Poznaniu, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

21-letni mieszkaniec Lublina w ciężkim stanie trafił do szpitala po tym, gdy napadła go grupa pijanych nastolatków. Zadali mu 7 ciosów nożem w klatkę piersiową i brzuch.

Dwójka romskich dzieci sterroryzowała
plastikowymi pistoletami sprzedawczynie w brzeskich sklepach.
Jeden z napastników ma osiem, a drugi pięć lat, informuje "Nowa
Trybuna Opolska".