Mieszkaniec wioski pod Armawirem siedzi na dachu swojego domu (PAP/EPA-Sergei Chirikov)
Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych szacuje, że straty, jakie wyrządziła powódź na południu europejskiej części Rosji, wynoszą co najmniej 12 mld rubli, czyli ok. 400 mln dolarów. Ministerstwo oficjalnie potwierdziło, że w kataklizmie zginęły co najmniej 72 osoby.