kaszmir(strona 9/12)

Pakistańska policja zatrzymała od piątku ponad 1,5 tys. działaczy ekstremistycznych ugrupowań - podano w poniedziałek w Islamabadzie.

Prezydent Pervez Musharraf podczas sobotniego wystąpienia (AFP)Komentując sobotnie wystąpienie prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa, rząd Indii wyraził w niedzielę satysfakcję z powodu zapowiadanych antyterrorystycznych działań Pakistanu, żądając jednak konkretnej akcji Islamabadu.

Pakistańska policja w niedzielę rano kontynuowała akcje przeciwko zdelegalizowanym ugrupowaniom separatystów kaszmirskich. Zapieczętowano wiele biur i siedzib tych organizacji oraz zatrzymano kilkudziesięciu działaczy radykalnych grup islamskich.

Colin Powell (AFP)
Amerykański sekretarz stanu Colin Powell uważa, że konflikt między Indiami i Pakistanem uda się rozwiązać na drodze dyplomatycznej. Powell przekazał w sobotę oświadczenie będące reakcję na wcześniejsze przemówienie prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa.

Prezydent Pervez Musharraf (AFP)

Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf powiedział w sobotnim przemówieniu telewizyjnym, że zamierza zwalczać ekstremizm w łonie pakistańskiego społeczeństwa.

Osama bin Laden (AFP)
Pakistański minister do spraw ropy Usman Aminuddin
wykluczył w sobotę obecność Osamy bin Ladena w Pakistanie. Z
pewnością nie ma go w Pakistanie - powiedział minister,
składając wizytę w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu
Zabi.

Wojsko indyjskie w Kaszmirze (AFP)
W ostatnich starciach w Kaszmirze, na granicy pakistańsko-indyjskiej, zginęło czterech pakistańskich żołnierzy - poinformowały w sobotę indyjskie źródła wojskowe.

Oskarżany przez Indie o terroryzm, znany przywódca kaszmirskich separatystów Amanullah Khan oświadczył w piątek, iż jest gotów stanąć przed międzynarodowym trybunałem, by bronić swej sprawy.

Indyjska armia ostrzelała w środę pakistański samolot szpiegowski nad terytorium indyjskiego stanu Kaszmir. Samolot zdołał wrócić na teren Pakistanu - poinformował przedstawiciel indyjskiej armii.

Dwaj rebelianci i indyjski żołnierz zginęli we wtorek podczas ataku rebeliantów na obóz wojskowy w pobliżu granicy z Pakistanem w indyjskiej prowincji Kaszmir - podała agencja Reuters.

Niestety, mają też broń jądrową... (AFP)Mimo intensywnej misji mediacyjnej premiera Wielkiej Brytanii Tony`ego Blaira, w poniedziałek ponownie doszło do incydentów zbrojnych na granicy indyjsko-pakistańskiej.

Pervez Muszarraf i Atal Behari Vajpayee (AFP)
Drugi dzień z rzędu trwa wymiana ognia między wojskami Indii i Pakistanu na kaszmirskim odcinku granicy między obydwoma państwami. Władze indyjskie poinformowały w niedzielę, że w czasie wymiany ognia w regionie Malavila, 35 km od miejscowości Dżammu zginęło dziecko, a jedna osoba została ranna. Z kolei, 240 km na północny-wschód od Dżammu ranne zostały 3 osoby.

Pakistański żołnierz obserwuje na granicy przemieszczanie indyjskich wojsk (AFP)
Szef dyplomacji Indii Jaswant Singh powiedział w czwartek, że Pakistan nie zwrócił się z prośbą o spotkanie przedstawicieli skonfliktowanych sąsiadów przy okazji rozpoczynającego się w piątek szczytu Azji Południowej w Katmandu.

Pakistański żołnierz (AFP)
22 separatystów muzułmańskich i 4 żołnierzy indyjskich zginęło podczas ostatnich 24 godzin w Kaszmirze. Policja indyjska poinformowała, że wśród ofiar po stronie wroga jest wielu dowódców muzułmańskich bojowników.

Minister obrony Indii George Fernandes poinformował w środę, że zakończyło się rozmieszczanie dodatkowych oddziałów armii indyjskiej przy granicy z Pakistanem. Dodał jednak, że żołnierze nie zajęli na razie bojowych pozycji wyjściowych.

Na granicy indyjsko-pakistańskiej w Kaszmirze doszło w środę do intensywnej wymiany ognia z moździerzy i broni maszynowej - podała indyjska policja. Wg policji, ostatnia strzelanina była następstwem niczym nie sprowokowanego ognia, na który skutecznie odpowiedziały indyjskie oddziały.

Władze indyjskie wprowadziły w środę w Kaszmirze zakaz wykorzystywania publicznych telefonów do rozmów międzymiastowych i łączenia się z Internetem. Chodzi o to, by muzułmańscy separatyści nie mogli tą drogą komunikować się ze swymi towarzyszami w innych częściach Indii.

Indie i Pakistan odnowiły we wtorek porozumienie sprzed dziesięciu lat, w którym oba kraje zobowiązały się nie atakować obiektów nuklearnych drugiej strony - podało indyjskie MSZ.

Ministerstwo obrony Indii zaprzeczyło oskarżeniom, ze strony Pakistanu, że Indie wciąż gromadzą swoje wojska na granicy obu państw.

Premier Indii Atal Behari Vajpayee zasygnalizował we wtorek możliwość rozmów z Pakistanem, jeśli Islamabad odrzuci swą "antyindyjską mentalność". Pakistan tymczasem oskarżył Indie o dalsze umacnianie wojsk na granicy.