kaszmir(strona 10/11)

Dwóch separatystów kaszmirskich, dwóch
funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i pięciu cywilów zginęło w
sobotę podczas ataku na wojskowy konwój w dystrykcie Baramulla w
północnym Kaszmirze - poinformowała policja.

Co najmniej 20 indyjskich żołnierzy zostało rannych w indyjskim stanie Kaszmir, kiedy wiozący ich samochód wjechał na minę lądową. Do zdarzenia doszło w środę w dystrykcie Doda, leżącym około 350-ciu kilometrów od letniej stolicy stanu Śrinagaru.

23 osoby zostały ranne, kiedy w sobotę niezidentyfikowani sprawcy rzucili w Srinagarze, w Indiach, ręczny granat w tłum ludzi. Cztery ofiary zamachu są w stanie krytycznym.

10 indyjskich żołnierzy zginęło a 30 zostało rannych, gdy partyzanci nieznanej formacji zaatakowali
nagle w niedzielę ich obóz w stanie Dżammu i Kaszmir. Napastnicy obrzucili żołnierzy granatami i ich ostrzelali. Wojsko odpowiedziało ogniem. W efekcie zginęły 3 osoby cywilne, a 4 zostały ranne.

Indie oskarżyły w czwartek Pakistan o przesunięcie części oddziałów wojskowych w stronę granicy i linii demarkacyjnej rozdzielającej oba kraje w Kaszmirze.

W należącym do Indii Kaszmirze ponownie doszło do starć. W nocy z soboty na niedzielę zginęło tam jedenastu separatystów muzułmańskich i dwóch członków indyjskich sił bezpieczeństwa - podała policja.

Podczas amerykańskich nalotów na Kabul zginęło 35 bojowników kaszmirskich, walczących o oderwanie Kaszmiru od Indii - potwierdził we wtorek mufti Jamal z pakistańskiego ugrupowania muzułmańskiego.

Pakistan kontynuuje ostrzał celów po indyjskiej
stronie dzielącej oba kraje linii zawieszenia broni - poinformowała
w niedzielę oficjalna agencja indyjska PTI powołując się na źródła
rządowe.

Indie oskarżyły w czwartek wojska pakistańskie o
ostrzelanie indyjskich punktów granicznych na linii przerwania
ognia w Kaszmirze.

Amerykański sekretarz stanu Colin Powell przybył we wtorek do stolicy Indii Delhi, gdzie będzie rozmawiać na temat sytuacji w Afganistanie.

12 kaszmirskich separatystów zginęło w wyniku
ostrzału w nocy z niedzieli na poniedziałek pozycji pakistańskich
w Kaszmirze - podała we wtorek indyjska armia.

Colin Powell (AFP)
Sekretarz stanu USA Colin Powell na wtorkowej konferencji prasowej w Islamabadzie po rozmowach z prezydentem Pervezem Musharrafem mówił o ustanowieniu "prawdziwie nowych stosunków" Stanów Zjednoczonych z Pakistanem.

Amerykański sekretarz stanu Colin Powell udał
się w podróż do Indii, Pakistanu i Chin. Podstawowym celem
trudnej misji Powella będzie - jak zapowiedział jego
zastępca Richard Armitage - "obniżenie temperatury" w
stosunkach Indie - Pakistan.

Problem Kaszmiru ma być jednym z
tematów rozmów władz Pakistanu z odwiedzającym w
poniedziałek ten kraj amerykańskim sekretarzem stanu Colinem
Powellem - poinformowało w sobotę pakistańskie MSZ.

Przeszukiwanie gruzowiska po zamachu (AFP)
Liczba ofiar śmiertelnych poniedziałkowego zamachu bombowego w stolicy Kaszmiru Srinagarze wzrosła do co najmniej 42 osób - poinformowała we wtorek rano miejscowa policja.

Co najmniej dwie osoby zginęły a czterdzieści odniosło obrażenia w wybuchu bomby w pakistańskim mieście Sialkot w pobliżu granicy z indyjskim Kaszmirem.

Rzecznik ekstremistycznej islamskiej grupy Lashkar-i-Taiba zdementował informację jakoby była ona odpowiedzialna za wtorkowe zamachy w Stanach Zjednoczonych. Rzecznik zapewnił, że jego ugrupowanie żadnego komunikatu nie wydało.

Siedem osób zginęło w wyniku wybuchu bomby w autobusie w miejscowości Hamalpala położonej w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir. Kilkanaście osób zostało rannych.

Dwanaście osób zginęło w wyniku starć, do których doszło w północnoindyjskiej separatystycznej prowincji Kaszmir - poinformowała w sobotę miejscowa policja.

Sześciu policjantów zginęło, gdy nieznani sprawcy zaatakowali w czwartek wieczorem posterunek policyjny w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir - podały źródła policyjne.