Na Litwie na nowo rozgorzała dyskusja o Karcie Polaka. A wszystko za sprawą litewskiego europosła Vytautasa Landsbergisa, który chce dla posiadaczy Karty zakazu zajmowania stanowisk, które wymagają złożenia przysięgi na wierność państwu litewskiemu. I nic w tym nie byłoby dziwnego, bo skrajne i kontrowersyjne poglądy głosi wielu litewskich polityków, gdyby nie to, że Landsbergis jest nie tylko europosłem, ale także honorowym prezesem współrządzącej partii konserwatywnej oraz prezesem jej Rady Politycznej.