"Niezwłocznie podejmę kroki prawne w celu przeciwdziałania naruszeniom dóbr osobistych, w tym czci, dobrego imienia oraz renomy sędziego" - napisał w oświadczeniu sędzia Jakub Iwaniec. Zdaniem Onetu, jest on bohaterem afery z "farmą trolli" w Ministerstwie Sprawiedliwości.