Ponad 70 proc. ofiar handlu ludźmi to kobiety. Większość prostytutek jest zmuszana do pracy. Dlaczego i w jaki sposób trafiają na ulicę? I czy prostytutki pracują dziś na przysłowiowej ulicy? - To głównie mieszkaniówka. Ulica jest niemodna - mówi siostra Anna Bałchan, współzałożycielka i prezes Stowarzyszenia Po MOC, wspierającego ofiary handlu ludźmi i przymuszonej prostytucji. Jak prostytucja się zaczyna? - Ktoś pracuje nad tobą. Wiele lat - mówi zakonnica. Montaż: Mateusz Tereszkiewicz