Słaby, kilkusekundowy wstrząs podziemny
o sile 3,8 stopni w skali Richtera wystąpił w nocy z czwartku na
piątek w Kraju Saary, powodując śmierć jednej osoby w sąsiedniej
francuskiej Lotaryngii.
W kopalni złota w okolicy Magadanu (Rosja) zginął górnik i trzech ratowników. Pracujący na dole górnik zatruł się oparami gazu, prawdopodobnie arsenu, który powstaje najczęściej przy wydobywaniu złota.
44-letni górnik zginął w poniedziałek w kopalni "Marcel" w Radlinie - poinformował Wyższy Urząd Górniczy. To dziewiąty w br. śmiertelny wypadek w polskim górnictwie węgla kamiennego.