ewakuacja(strona 49/63)

Cysterna z benzyną wpadła do rowu w miejscowości Łążek między Lubawą a Nowym Miastem Lubawskim. Po wypadku całkowicie zablokowana jest droga krajowa nr 15 na 332 kilometrze. Doszło do wycieku paliwa, strażacy ewakuowali okolicznych mieszkańców.

W Kotlinie Kłodzkiej, gdzie panuje trudna sytuacja z powodu intensywnych opadów deszczu, zostały przygotowane miejsca w szkołach i ośrodkach dla osób, które w razie konieczności zostaną ewakuowane. Chodzi głównie o mieszkańców wsi: Jaszkowa Dolna i Górna, Żelazna, Krosnowice oraz Lądek Zdrój i gmina Stronie Śląskie. Sytuację utrudniają zrujnowane mosty, które stały się "tamami" na rzekach. Na następne dni zapowiadane są kolejne opady.

Ponad 630 osób musieli ewakuować strażacy z podtopionych budynków w Małopolsce po nocnych opadach i wezbraniach potoków. Z kolei w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie doszło do zalania kilku miejscowości, mieszkańcy szacują straty, robią porządki i przygotowują się do następnej zapowiadanej intensywnej fali opadów deszczów. Również Opolszczyzna i Podkarpackie znalazły się pod wodą. Z tego ostatniego ewakuowano 30 osób. Wciąż ma padać.

Trwające od kilku dni opady deszczu coraz mocniej dają się we znaki mieszkańcom Bielska - Białej i okolic. Z powodu obfitych opadów musiano ewakuować klientów i personel z jednego z bielskich centrów handlowych.

Ok. 150 uczniów z Gimnazjum nr 1 w Wałbrzychu zostało ewakuowanych, po tym jak w trakcie prac budowlanych na boisku szkolnym znaleziono pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej.

Ze szkoły w Sławęcinku koło Inowrocławia ewakuowano 40 osób po tym, jak nieznany sprawca rozpylił w budynku gaz pieprzowy.

Ewakuowano przedszkole przy ulicy Miechowity w Krakowie. Robotnicy remontujący ulicę znaleźli w wykopie pocisk z II wojny światowej. Dla bezpieczeństwa - ponad 100 dzieci musiało opuścić budynek - informuje RMF FM.

Wstrzymano ewakuację dzieci ze szpitala im. Korczaka w Łodzi. Tej najstarszej dziecięcej placówce w mieście może grozić katastrofa budowlana - wynika z ekspertyzy nadzoru budowlanego. Na przeniesienie dzieci nie zgadza się część rodziców.

Trwa dogaszanie pożaru, który po 4-tej wybuchł w jednorodzinnym domu w miejscowości Długowola w powiecie lubartowskim. Mieszkająca w domu trzyosobowa rodzina z małym dzieckiem zdołała się sama ewakuować przed przybyciem strażaków. Młoda kobieta ma poparzenia drugiego stopnia, trafiła do szpitala.

- Masz w szkole bombę! I co ty na to? - takie słowa usłyszała pedagog z czarnkowskiego gimnazjum. Zaraz potem rozmówca rozłączył się. Natychmiast na równe nogi zostały postawione wszystkie służby. Na szczęście po kilkudziesięciu minutach żartowniś wpadł w ręce policji.

Mieszkańcy jednego z bloków w Bytomiu zostali ewakuowani z powodu ulatniającego się gazu.
Na miejscu pracują gazownicy, którzy szukają miejsca rozszczelnienia instalacji.

Kilkudziesięciu mieszkańców Mysłowic musiało
być wieczorem ewakuowanych z powodu ulatniającego się
gazu. Niebezpieczeństwo zostało już zażegnane, ewakuowani wracają
do domów - podała straż pożarna.

Poszukiwany za oszustwa 32-letni mężczyzna groził, że wysadzi w powietrze blok - czytamy w "Dzienniku Wschodnim". Mówił, że ma granaty. Do zdarzenia doszło przy ul. Kleeberga w Lublinie. Policjanci ewakuowali ponad 100 osób.

Rozpoczęła się ewakuacja ponad stu pensjonariuszy Niepublicznego Domu Opieki Społecznej w Ustroniu w Łódzkiem - informuje RMF FM. Starsze, w większości schorowane osoby nie chcą się nigdzie przenosić. Napisały w tej sprawie petycję.

Kilkanaście osób zostało ewakuowanych z 10-
piętrowego budynku przy ulicy Drukarskiej we Wrocławiu, w którym na klatce schodowej
sąsiedzi znaleźli pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej.
Pocisk wywieźli już saperzy. Ewakuowani mieszkańcy mogą już powrócić do swoich mieszkań. Nie wiadomo kto przyniósł niewybuch do wieżowca.

Pozostawiony bez opieki bagaż spowodował ewakuację pasażerów z terminalu "Etiuda" na warszawskim lotnisku Okęcie.

Blisko 600 osób zostało ewakuowanych z
jednej ze szkół w Legnicy. Powodem była eksplozja,
prawdopodobnie petardy. Nikomu nic się nie stało.

Pracownik paryskiego sklepu Printemps pamięta, że niedługo przed ewakuacją budynku po sklepie kręcili się dziwni klienci noszący tuniki, wypytywali pracowników, byli niezdecydowani. W spekulacjach medialnych o podłożenie ładunków podejrzewano francuską skrajną lewicę, zeznania pracownika sklepu nie pasują jednak do tej wersji.

Podczas prac na pl. Nowy Targ we Wrocławiu został znaleziony niewypał z czasów II wojny światowej - informuje Radio Wrocław. Miejsce pracy musieli opuścić m.in. pracownicy urzędu miejskiego. Unieszkodliwianie niewybuchu już się zakończyło.