Unia Europejska chce, by elektrownie atomowe w państwach sąsiadujących też były sprawdzane na wypadek awarii. Taki zapis znalazł się we wnioskach końcowych z unijnego szczytu. Nieoficjalnie wiadomo, że ten zapis forsowała Litwa, obawiająca się elektrowni atomowych, które mają powstać na Białorusi i w Rosji, a polska cicho wspiera Wilno w tych działaniach.