czeczenia(strona 26/32)

We wtorek po raz pierwszy od dziewięciu lat do Polski przyjeżdża prezydent Rosji. W czwartek Władimir Putin ma odwiedzić Poznań. Razem z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim zwiedzi Targi Budma. Władze Poznania nie wydały zgody na demonstrację Komitetowi Wolny Kaukaz, którego członkowie chcieli zaprotestować przeciwko wojnie w Czeczenii.

Pomimo publicznie wyrażanego poparcia dla wojny
Moskwy z czeczeńskimi separatystami i potępienia islamskiego
fundamentalizmu, Białoruś, Ukraina i samozwańcze Naddniestrze
wysyłały broń dla czeczeńskich separatystów i islamskich ugrupowań
zbrojnych.

Przedstawiciel Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Tadeusz Iwiński udaje się w niedzielę na Północny Kaukaz, w celu oceny sytuacji humanitarnej w Czeczenii.

W Czeczenii siły federalne zlikwidowały 15-osobowy oddział czeczeńskich separatystów. Operacja była prowadzona w rejonie Wiedieno. Rosyjskich żołnierzy wspierały bojowe śmigłowce Mi-24.

W wtorek w Czeczenii podczas operacji sił federalnych przeciwko czeczeńskim separatystom w Argunie zginęło 12 bojowników. Kilkunastu Czeczenów zatrzymano. Żołnierze rosyjscy przejęli od nich broń, granaty, amunicję oraz materiały wybuchowe.

W czeczeńskim Argunie wybuchły w poniedziałek walki między rosyjskimi wojskami a ukrywającymi się tam bojownikami. Zginęło co najmniej dwóch rosyjskich wojskowych, a czterech zostało rannych.

W wyniku specjalnej operacji sił federalnych w Czeczenii zginęło co najmniej 73 separatystów czeczeńskich, a 20 zostało wziętych do niewoli - poinformowało biuro Siergieja Jastrzembskiego, doradcy prezydenta Rosji, powołując się na dowództwo Zgrupowania Sił Federalnych na Północnym Kaukazie.

Bojownicy czeczeńscy zapowiadają przeprowadzenie akcji dywersyjnych w noworoczną noc. W Moskwie podjęto w związku z tym nadzwyczajne środki ostrożności.

Od początku operacji wojsk rosyjskich przeciwko czeczeńskim separatystom zginęło ponad 2350 żołnierzy sił federalnych, a ponad 6 tys. zostało rannych.

Rosyjski sąd skazał we wtorek na dożywotnie więzienie Salmana Radujewa, najważniejszego schwytanego kiedykolwiek przez Rosjan czeczeńskiego dowódcę wojskowego - podała agencja ITAR-TASS.

Rosja postanowiła, że mandat obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Czeczenii wygaśnie z końcem 2002 roku - podała w piątek agencja Interfax, powołując się na zachowującego anonimowość rosyjskiego dyplomatę.

Rosyjska organizacja obrony praw człowieka "Memoriał" po raz kolejny ostro skrytykowała działania rosyjskich wojsk w Czeczenii.

Prokurator generalny Rosji Władimir Ustinow, oskarżyciel w procesie Salmana Radujewa, zażądał dla niego w środę kary dożywotniego więzienia. Radujew jest jednym z najbardziej znanych czeczeńskich dowódców polowych.

Rosyjski wysłannik na rozmowy o rozbrojeniu czeczeńskich separatystów powiedział w piątek, że rozmowy mogą być prowadzone jedynie wówczas, gdy rebelianci zrezygnują z żądań przyznania niepodległości ich republice.

Przedstawiciele Zgromadzenia Parlamentarnego Rady
Europy wezwali władze Rosji i społeczność międzynarodową do
zwiększenia pomocy humanitarnej dla Czeczenów, przebywających w
obozach dla uchodźców.

Minister spraw zagranicznych Niemiec - Joschka Fischer zaapelował o pokój w Czeczenii podczas poniedziałkowej uroczystości otwarcia w Bukareszcie,
konferencji ministrów spraw zagranicznych Organizacji
Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Niezidentyfikowane samoloty, które nadleciały znad
graniczącej z Gruzją Czeczenii zaatakowały we wtorek wąwóz Pankisi
na północy Gruzji, zamieszkany przez Czeczenów - podały miejscowe
władze.

Rosja i Polska będą się wymieniać informacjami, dotyczącymi walki z terroryzmem, zintensyfikują też kontakty wojskowe. W poniedziałek w Moskwie, z szefem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Władimirem Ruszajło, rozmawiał na ten temat szef Narodowego Biura Bezpieczeństwa Marek Siwiec.

Achmed Zakajew, emisariusz prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa, oświadczył w niedzielę wieczorem, że jeśli idzie o Czeczenię, to nie ma problemów, których nie można by rozwiązać w trakcie negocjacji z Moskwą.

Rebelianci czeczeńscy oraz rosyjskie służby
specjalne (FSB) zgodnie zdementowały w sobotę doniesienia, iż
jeden z głównych dowódców czeczeńskich, Jordańczyk Chattab,
znajduje się obecnie w Afganistanie i walczy po stronie talibów na
północy kraju.