Przez trzy tygodnie funkcjonariusze z sekcji kryminalnej policji w Jarosławiu poszukiwali sprawcy, który szantażował mieszkańców tego miasta. Dzwoniąc, groził wysadzeniem domu, jeśli właściciel nie zapłaci 10 tys. złotych. Kiedy wreszcie udało się go namierzyć, okazało się, że jest to 15-letni mieszkaniec jednej z podjarosławskich wsi - poinformował zastępca naczelnika tej sekcji Marek Martynowski.