Izba Reprezentantów Kongresu USA opowiedziała się zdecydowaną większością głosów za uznaniem irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji za grupę terrorystyczną i za zaostrzeniem sankcji wobec Teheranu. Iran stoi przed wyborem bardzo dużej marchewki lub bardzo
dotkliwego kija - powiedział wnioskodawca, demokratyczny kongresman Tom Lantos. - Mam nadzieję, że wybierze marchewkę. Ale dzisiaj kładziemy na widoczne miejsce kij.
Dowództwo amerykańskiej armii w Iraku ponownie oskarżyło Iran o zaopatrywanie irackich rebeliantów w pociski ziemia-powietrze oraz inne rodzaje broni wykorzystywanej do ataków na amerykańskich żołnierzy.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy powiedział, że nie chce wojny z Iranem z powodu jego programu nuklearnego, lecz podkreślił, że nie do przyjęcia jest, by Teheran wszedł w posiadanie bomby atomowej.
Siły amerykańskie ogłosiły, że Irańczyk
zatrzymany rano w Sulejmanii w irackim Kurdystanie jest
irańskim agentem, oficerem elitarnej brygady Al-Kuds Irańskiej
Gwardii Rewolucyjnej.
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad oświadczył, że "nie należy brać poważnie" słów szefa dyplomacji francuskiej Bernarda Kouchnera w sprawie zagrożenia, jakie stanowić ma dla świata irański program atomowy.
Iran uznał, że Francja zaostrza kryzys wokół irańskiego programu atomowego. Jest to reakcja na słowa szefa francuskiej dyplomacji Bernarda Kouchnera, że społeczność międzynarodowa powinna być przygotowana na możliwość wojny w razie pozyskania przez Iran broni jądrowej.
Tracąc nadzieję na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu z Iranem, administracja USA zaczęła opracowywać plany zbombardowania instalacji nuklearnych w tym kraju - podała telewizja Fox News. Miałoby do tego dojść latem przyszłego roku. Tymczasem Ali Laridżani, główny negocjator Iranu, twardo odmawia międzynarodowym żądaniom. Nie wstrzymamy wzbogacania uranu - powiedział.
Kreml może rozważyć rozmieszczenie
broni atomowej na Białorusi w ramach odpowiedzi na lokalizację
elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej -
oświadczył ambasador Rosji w Mińsku Aleksandr Surikow.
Główny irański negocjator w sprawach nuklearnych Ali Laridżani wyraził przekonanie, że jego kraj i Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) zdołają wyjaśnić wszystkie dzielące je dotąd kwestie sporne.
Stany Zjednoczone nie zamierzają
obecnie przeprowadzić operacji militarnej przeciwko Iranowi, ale
dla prezydenta George'a W. Busha kwestia ta pozostaje otwarta -
poinformował Biały Dom.
Rozmowy Unii Europejskiej z Iranem na temat jego programu nuklearnego załamały się - poinformowali dyplomaci w Wiedniu. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) ostrzega przed wywołującym niepokój zachowaniem Teheranu.
Ambasador USA w Bagdadzie Ryan Crocker określił pierwsze od ponad 25 lat rozmowy amerykańsko-irańskie jako "pozytywne" i "rzeczowe". Jak zaznaczył, obie strony zgadzają się w sprawie strategii dla Iraku, ale teraz krok należy do Iranu.
Irańskie Ministerstwo Wywiadu
ogłosiło wieczorem, że "wykryło kilka (zachodnich) siatek
wywiadowczych", należących do sił "okupujących Irak", i
zapowiedziało, że dalsze szczegóły ogłosi w ciągu następnych
kilku dni.
Zdaniem szefa Międzynarodowej
Agencji Energii Atomowej (MAEA) Mohameda ElBaradei, Iran
potrzebuje od trzech do ośmiu lat na wyprodukowanie broni
nuklearnej.
Kirgistan nie zezwoli na
wykorzystanie znajdującej się na jego terytorium bazy lotniczej
USA do ataków na Iran czy też Irak - oświadczył kirgiski premier Ałmazbek Atambajew.
Przedstawiciel UE do spraw
polityki zagranicznej Javier Solana wezwał Stany Zjednoczone do rozpoczęcia bezpośrednich rozmów z Iranem na
temat jego kontrowersyjnego programu jądrowego.
Komentując słowa przedstawiciela Iranu
Alego Laridżaniego, który nie wykluczył wyjścia swego kraju z
układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (ang. NPT),
przedstawiciel rosyjskiej Dumy Konstantin Kosaczow powiedział, że
Iran jawnie prowokuje świat.
Uwolnieni przez Iran członkowie załogi brytyjskiej fregaty "Cornwall" oświadczyli na pierwszej konferencji prasowej po powrocie do kraju, że nie wtargnęli na wody terytorialne Iranu.
Prezydent USA z zadowoleniem przyjął wiadomość o powrocie do kraju 15 brytyjskich wojskowych, zwolnionych przez władze irańskie. George W. Bush pogratulował Brytyjczykom "ich woli rozstrzygnięcia
sytuacji w sposób pokojowy".
Kontakty Rosji i USA nie dają podstaw, by
sądzić, że w najbliższych dniach dojdzie do amerykańskiego ataku
na Iran - powiedział wiceminister spraw zagranicznych
Rosji Aleksandr Łosiukow.