W. Brytania ostrzega Iran przed nowymi sankcjami UE
Premier W. Brytanii
Gordon Brown ostrzegł w poniedziałek Iran, że państwa europejskie
zastosują nowe sankcje, jeśli Teheran we właściwy sposób nie
zareaguje na oferty współpracy i dialogu w związku ze swoim
programem nuklearnym.
16.06.2008 | aktual.: 16.06.2008 20:48
Rzeczniczka szefa dyplomacji Unii Europejskiej Javiera Solany, Cristina Gallach, pytana o wypowiedź Browna, najpierw powiedziała, że ministrowie spraw zagranicznych UE obradujący w poniedziałek w Luksemburgu, w ogóle nie zajmowali się problematyką sankcji wobec Iranu. Nieco później oświadczyła jednak, że UE jest gotowa wprowadzić ostrzejsze sankcje wobec Iranu.
Według Gallach unijni szefowie dyplomacji "nie sformalizowali decyzji" w sprawie sankcji, ale "jest jasne, że jesteśmy gotowi pójść dalej". Z pewnością podejmiemy formalną decyzję - zapowiedziała rzeczniczka. Nie chciała spekulować na temat terminu podjęcia ostatecznej decyzji, ale - jak pisze agencja Associated Press - jasno stwierdziła, że ministrowie "w zasadzie uzgodnili surowszą karę dla Teheranu".
Sam Javier Solana powiedział jedynie, że w sprawie sankcji wobec Iranu żadna decyzja nie została dziś podjęta.
Jeden z brytyjskich dyplomatów powiedział wcześniej w Luksemburgu, że szefowie dyplomacji państw UE uzgodnili nową rundę sankcji, wymierzonych w irański sektor finansowy, naftowy i gazowy.
"Jest porozumienie wśród ministrów spraw zagranicznych, żeby wprowadzić te sankcje. Termin to najbliższe kilka dni" - cytuje agencja Reutera owego brytyjskiego dyplomatę, nie podając funkcji ani nazwiska.
Brown wystąpił z ostrzeżeniem wobec Iranu na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA George'em W. Bushem w Londynie.
Zrobimy wszystko, aby utrzymać dialog, ale jest jasne, że jeśli Iran będzie w dalszym ciągu ignorować rezolucje i nasze oferty, nie będziemy mieli innego wyboru niż rozszerzyć sankcje - podkreślił brytyjski premier.
Jednocześnie Brown zapowiedział, że Wielka Brytania zamrozi aktywa największego irańskiego banku Melli.
Prezydent Bush z kolei oznajmił, że w sprawie zmuszenia Iranu do zawieszenia programu nuklearnego "wszystkie opcje są otwarte".
Uzgodniona w maju przez USA, Chiny, Rosję, Francję, W. Brytanię i Niemcy oferta dla Iranu zakłada porozumienie o cywilnej współpracy nuklearnej i jest zmienioną wersją pakietu odrzuconego przez Teheran dwa lata temu, także zawierającego zachęty dyplomatyczne i gospodarcze. W sobotę Iran odrzucił najnowszą ofertę współpracy.
Zachód podejrzewa, że irański program atomowy zmierza do wyprodukowania broni nuklearnej. Teheran odpiera te zarzuty, twierdząc, iż chce wzbogacać uran wyłącznie w celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych.