Franciszkanie z klasztoru w Betlejem, otoczonego przez wojsko izraelskie, w czwartek rano zwrócili się do Unii Europejskiej z prośbą o pomoc. Przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi poinformował w Brukseli, że otrzymał telefonicznie dramatyczną prośbę franciszkanów, którzy nie mają już żywności i wody, a ich sytuacja pogorszyła się drastycznie.