awionetka(strona 5/7)

Obok sportowego lotniska Aeroklubu Lubelskiego w Radawcu koło Lublina rozbiła się awionetka. Zginęły dwie osoby - poinformowała straż pożarna i policja.

Niewielki samolot spadł w okolicach szkoły i domów mieszkalnych w miejscowości Palo Alto w stanie Kalifornia w USA - podaje telewizja NBC. Samolot, Cessna 310, spadł krótko po starcie - podał Ian Gregor, rzecznik federalnego urzędu lotniczego.

Pięciu Polaków zginęło w katastrofie sportowego samolotu Cessna w poniedziałek koło Trenton w stanie New Jersey. Jak powiedział konsul RP w Nowym Jorku Marek Skulimowski, w katastrofie zginęli trzej obywatele polscy przybyli z kraju i dwaj Polacy zamieszkali na stałe w USA. Nie wiadomo na razie, kto pilotował samolot.

W miejscowości Uzarzewo w Wielkopolsce, ok. 16 kilometrów od Poznania do zbiornika wodnego wpadła awionetka. Na pokładzie był tylko pilot, który o własnych siłach dopłynął do brzegu. Szuka go policja. Akcja wydobywania samolotu ma zostać wznowiona o 8.00.

Zła pogoda prawdopodobnie była przyczyną piątkowej katastrofy awionetki na Dolnym Śląsku - wynika ze wstępnych ustaleń Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

W miejscowości Dukla niedaleko Krosna (woj. podkarpackie) na ziemię runęła awionetka. Na pokładzie były dwie osoby, jedna z nich-pilot, zginęła na miejscu - podaje TVN24. Prawdopodobną przyczyną tragedii było zawadzenie o komin budynku.

Nurkowie wydobyli z dna jeziora Dworackiego k. Olecka obie ofiary niedzielnej katastrofy awionetki. Ratownikom udało się także wydobyć na powierzchnię awionetkę.

W Olecku rozpoczęły się
przygotowania do akcji wyciągania z dna jeziora Dworackiego
awionetki, w której znajdują się ciała dwóch osób.

Po dwudniowej akcji poszukiwawczej wieczorem odnaleziono awionetkę na głębokości 6
metrów w jeziorze Dworackim koło Olecka. W kabinie znajdują się dwa ciała przypięte pasami bezpieczeństwa - poinformowała rzeczniczka straży pożarnej Małgorzata Szmidt-Jeżewska.

Policja poszukuje pilota awionetki, która w niedzielę wieczorem spadła w lesie w miejscowości Mokrzec w okolicach Międzychodu (woj. wielkopolskie).

Sportowa awionetka spadła na pole w powiecie włocławskim. Pilot samolotu zginął na miejscu.

Rodzina pilota, który w wypadku awionetki utonął w Wiśle ma żal do prokuratury, że od siedmiu miesięcy nie potrafiła ustalić co było przyczyną tragedii. Prowadzi więc prywatne śledztwo - dowiedziało się "Życie Warszawy".