Podczas matury rozszerzonej z języka angielskiego mogło dojść do incydentu, który - zgodnie z przepisami - może skutkować unieważnieniem egzaminu. Krótko po godzinie 10:00 w sieci pojawiły się zdjęcia arkuszy z zadaniami, z którymi mierzyli się abiturienci. CKE nie potwierdza, że doszło do przecieku, jednak przygląda się sprawie.