Ze złamaną kością udową oraz licznymi sińcami na ciele trafił do szpitala 14-miesięczny chłopczyk z Zabrza. Policjanci podejrzewają, że obrażenia spowodowała matka dziecka. W chwili zatrzymania była pijana.
Podczas wstępnego przesłuchania kobieta przyznała, że rzuciła
dziecko na tapczan, bo było niegrzeczne - opowiada rzecznik zabrzańskiej policji, Marek Wypych.