Łucznik

Do groźnego wypadku doszło 1 maja podczas pokazu rycerskiego w ramach majówki w Zamku Kliczków. Jeden z obserwatorów został ranny. W jego rękę wbiła się strzała łucznika.

Łukiem i strzałami 61-latek groził rolnikowi, który wylał na pole gnojowicę. Kiedy policjanci chcieli go uspokoić, zaczął do nich strzelać. Zdaniem sądu, porywczy Fin nie chciał zabić, ale zapłacić musi.

Espen Andersen Bråthen został skazany przez norweski sąd za morderstwo i usiłowanie zabójstwa. Atakował ludzi z użyciem noża oraz łuku i strzał. Zabił 5 osób i zaatakował inne osoby.

- Ataki przeprowadzane nagle, bez większego przygotowania, z użyciem prostych środków, będą się powtarzać - stwierdził szef wydziału ds. walki z terroryzmem w norweskich służbach specjalnych PST. Nawiązał w ten sposób do tragicznego ataku "łucznika", który zabił pięć osób i ranił dwie kolejne.

Zdaniem norweskich służb specjalnych środowy atak w Kongsbergu, w którym zradykalizowany Duńczyk zabił strzałami z łuku pięć osób, był aktem terroru. W komunikacie PST zaznaczono, że poziom zagrożenia terrorystycznego w Norwegii pozostaje na poziomie "umiarkowanym".

Tragedia w Kongsbergu pod Oslo. Policja ujawnia nowe informacje, dotyczące dramatycznych wydarzeń, które rozegrały się w środę wieczorem w tym niewielkim norweskim miasteczku.

Tragedia w mieście Kongsberg w Norwegii. Jak poinformowała lokalna policja, mężczyzna zabił z łuku pięć osób i ranił kolejne dwie. Sprawcę udało się zatrzymać.

Atmosfera chwalenia się sukcesami opanowała wszystkie resorty rządu Beaty Szydło. W ministerstwie obrony narodowej podniosły nastrój udzielił się na tyle, że na plakacie promującym przetarg na zakup karabinków GROT, wyceniono je po niemal 100 tys. Za sztukę.

Sąd Gospodarczy w Radomiu ogłosił w piątek upadłość Zakładu Odlewniczego "Łucznik". Pracę straci blisko 200 osób.

Umowę na zakup 5300 nowoczesnych pistoletów P-99 walther i 3000 pistoletów maszynowych glauberyt za sumę 17,5
mln zł podpisał w poniedziałek szef MSWiA Krzysztof Janik z
radomskimi zakładami "Łucznik".

Blisko 9 tys. sztuk nowej broni wyprodukują radomskie zakłady "Łucznik". W broń zostaną wyposażeni funkcjonariusze policji i Straży Granicznej. Umowę na dostarczenie 3 tys. glauberytów oraz 5,7 tys. samopowtarzalnego pistoletu P-99 dla policji i straży granicznej podpisali w poniedziałek w Radomiu, w obecności ministra spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofa Janika, przedstawiciele Komendy Głównej Policji oraz straży granicznej.

Jeden z typów Walthera - Walther PPK
Jeszcze w tym miesiącu radomska Fabryka Broni Łucznik wyprodukuje 2700 pistoletów typu "walther", przeznaczonych dla służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) oraz dla osób cywilnych.