Trwa ładowanie...
22-09-2015 21:15

Tadeusz Iwiński: decyzja Polski w sprawie liczby uchodźców - do przyjęcia

Decyzja Polski w sprawie liczby uchodźców, którzy mieliby trafić do Polski jest do przyjęcia, jeśli dobrze przygotujemy się do ich integracji - powiedział poseł Tadeusz Iwiński (SLD) komentując ustalenia ministrów spraw wewnętrznych państw UE dotyczących podziału 120 tysięcy uchodźców.

Tadeusz Iwiński: decyzja Polski w sprawie liczby uchodźców - do przyjęciaŹródło: Wikipedia, fot: Adrian Grycuk
d3pm042
d3pm042

Według wstępnych wyliczeń do Polski na razie ma trafić ok. 5 tys. osób, ale ostatecznie może ich być mniej - jak mówił wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski - ok. 4,5 tys.

- Wydaje się, że rozwiązanie, które zostało ustalone, jest do przyjęcia. Mam zaufanie do ministra Piotra Stachańczyka, który z tego grona, które negocjuje, jest najbardziej doświadczony - powiedział Iwiński.

Liczba uchodźców, którzy mają przybyć do Polski, zdaniem Iwińskiego, jest "w naszych możliwościach". - Jeśli Islandia, która liczy 330 tys. ludzi, mniej niż jeden procent populacji Polski, gdzie ludzie wyrazili zgodę na przyjęcie 10 tys. uchodźców, to liczba 4,5 tys. uchodźców jest na pewno w naszych możliwościach, bez dyskusji - powiedział Iwiński.

Ważne jest - podkreślił - "czy my jesteśmy przygotowani do procesu ich integracji". - W zależności od tego, kto to będzie, mogą być kłopoty choćby z tłumaczami, jeśli wśród uchodźców znajdą się przybysze z Erytrei - zaznaczył.

d3pm042

- Ja myślę, że możemy być przygotowani. Przyjmowanie uchodźców to będzie proces, on zacznie się najwcześniej za pół roku i chodzi o to, żeby ten czas dobrze wykorzystać i przygotować się do możliwości integracji - powiedział polityk SLD.

- Trzeba też mieć świadomość, że oni wcale mogą nie chcieć w Polsce zostać. Polska była i pozostanie przez dłuższy czas krajem tranzytowym, a nie docelowym. To pokazał przykład Czeczenów i przykład pojedynczych uchodźców syryjskich, którzy do nas przybyli - zauważył Iwiński.

Podkreślił, że Unia Europejska nie może ograniczyć się tylko do doraźnych rozstrzygnięć, ale powinna wypracować "wspólną politykę imigracyjną i azylową" oraz zwiększyć pomoc dla uchodźców przebywających w obozach w krajach sąsiadujących z Syrią.

- Utrzymanie uchodźców w obozach w Turcji, Libanie, Jordanii kosztuje cztery, pięć razy mniej aniżeli w Europie. Kraje Unii Europejskiej i Polska powinny na to łożyć określony wkład i tam powinny pomagać. Nie chodzi o to, żeby się opędzać, Europa nie może być twierdzą, żadne mury nie powstrzymają procesów migracji. Węgry przejdą do historii tych procesów jako przykład hańby - dodał Iwiński.

d3pm042
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pm042
Więcej tematów