Rząd ma plany ws. sprzedaży snusów. Co zrobi Nawrocki?

Rząd planuje częściowo zakazać sprzedaży saszetek nikotynowych, co może okazać się dotkliwe dla Karola Nawrockiego. Przed prezydentem elektem również trudna decyzja. Jeśli nie podpisze ustawy - wystąpi jako obrońca nikotyny, a jeśli podpisze, pozbawi się dostępu do używki, do której - jak sam przyznał - ma słabość.

Karol NawrockiKarol Nawrocki
Źródło zdjęć: © PAP | Pawe� Supernak
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Rząd planuje częściowy zakaz sprzedaży saszetek nikotynowych. Decyzja o podpisaniu ustawy może wpłynąć na wizerunek Karola Nawrockiego, który publicznie używał tzw. snusów.
  • Ministerstwo Zdrowia dąży do ograniczenia dostępności produktów nikotynowych, aby chronić zdrowie młodzieży.
  • Projekt ustawy przewiduje zakaz sprzedaży aromatyzowanych saszetek, co mocno odbije się na większości tego rynku.

Jakie są plany rządu?

Rząd przygotowuje projekt ustawy, który ma na celu częściowe zakazanie sprzedaży saszetek nikotynowych. Ministerstwo Zdrowia, zaniepokojone rosnącą popularnością tych produktów wśród młodzieży, dąży do wprowadzenia surowych regulacji. Projekt ustawy jest obecnie w fazie konsultacji publicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ministra uderza w TVP. "Lata świetlne za innymi mediami"

Niespodziewaną popularność saszetki zdobyły w kampanii prezydenckiej. Podczas debat i wywiadów dyskretnie sięgał po nie ówczesny kandydat PiS Karol Nawrocki. Ta słabość kandydata nie zniechęciła jednak wyborców, a Karol Nawrocki już wkrótce zostanie zaprzysiężony na prezydenta Polski.

Co oznacza zakaz dla rynku?

Zakaz sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych może znacząco wpłynąć na rynek. Produkty te, popularne wśród młodych ludzi, stanowią większość sprzedaży. Wprowadzenie zakazu może zlikwidować prawie cały rynek, który w 2023 r. osiągnął wartość 130 mln zł.

"Choć produkt jest dostępny w Polsce od pięciu lat, nie było praktycznie żadnych przepisów, które ograniczałyby jego sprzedaż. Nie było więc ani ograniczeń wiekowych, ani dopuszczalnego limitu nikotyny" - czytamy w Business Insider. Dopiero rosnąca popularność używki przyciągnęła uwagę rządzących.

Rząd chce wprowadzić trzecią ustawę

Dotychczas na nikotynowe saszetki nałożono akcyzę oraz wprowadzono ograniczenia dla nieletnich i ograniczono reklamy. Teraz rząd zapowiada wprowadzenie trzeciej ustawy.

Przewiduje ona zakaz wprowadzania na rynek nowych wyrobów nikotynowych. Projekt obejmuje m.in. zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów, oraz woreczków nikotynowych aromatyzowanych na smak inny niż tytoniu.

Jakie są konsekwencje dla Karola Nawrockiego?

Karol Nawrocki, który publicznie używał saszetek nikotynowych, może znaleźć się w trudnej sytuacji.

Jeśli podpisze ustawę, może to wpłynąć pozytywnie na jego wizerunek jako obrońcy zdrowia publicznego, wtedy jednak ograniczy sobie dostęp do lubianej używki. Właśnie dlatego niepodpisanie ustawy może być postrzegane jako działanie we własnym interesie.

Karol Nawrocki o woreczkach nikotynowych

- Nigdy nie paliłem papierosów. Mój ojciec umarł w mękach przez to, że palił papierosy. Byłem przy jego śmierci, więc jeszcze bardziej nie chciało mi się palić. Nie polecam nikomu snusów, nikotyny. I oczywiście prędzej czy później to rzucęzapewniał w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski prezydent elekt. Podczas wywiadu sięgnął jednak po saszetkę.

Przed drugą turą wyborów prezydenckich, podczas debaty prezydenckiej w TVP, kamery uchwyciły dziwny gest Karola Nawrockiego podczas debaty. Sprawa rozgrzała Internet, który natychmiast zaroił się od teorii na ten temat.

"Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne" - napisał wtedy szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker.

Dziennikarze bacznie przyjrzeli się innym rozmowom ówczesnego kandydata PiS. Jak się okazało, po woreczek nikotynowy sięgnął nie tylko podczas debaty z Rafałem Trzaskowskim.

Źródło: BusinessInsider

Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole