Nawrocki zażył "snusa". Fala komentarzy. "Nic mnie już nie zdziwi"
Karol Nawrocki podczas debaty prezydenckiej w TVP zażył saszetkę nikotynową. Sprawa wywołała wiele dyskusji. Dziennikarz Jacek Nizinkiewicz wspomina, że już wcześniej podczas wywiadu z nim prezes IPN też zażywał środek. "Nie szukałabym sensacji" - napisał. Z kolei minister zdrowia Izabela Leszczyna przekonuje, że "snus" jest nielegalny.
Kamery uchwyciły dziwny gest Karola Nawrockiego podczas debaty. Sprawa rozgrzała Internet, który natychmiast zaroił się od teorii na ten temat.
"Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne" - napisał szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker.
Sprawa wywołała jednak wiele dyskusji w sieci.
"Kiedy przeprowadzałem wywiad z Karolem Nawrockim dla 'Rzeczpospolitej', też przyjmował snus. Chyba nawet z dwa razy w trakcie niespełna dwóch godzin rozmowy. Wygląda specyficznie, tym bardziej podczas debaty telewizyjnej, ale w sumie to nic niezwykłego. Nie szukałabym sensacji" - napisał dziennikarz "Rzeczpospolitej Jacek Nizinkiewicz.
Joanna Pinkwart z Kanału Zero też przypomniała, że Nawrocki zażywał u nich "snus". "U nas na wywiadzie dwukrotnie to zrobił. Albo dwukrotnie zauważyliśmy, bo może zrobił więcej razy. Zastanawialiśmy się wtedy w reżyserce o co chodzi. Ale popytaliśmy i okazało się, że to te torebki z nikotyną" - napisała.
"Ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych zabrania produkcji i wprowadzania do obrotu tytoniu do stosowania doustnego. Takim produktem jest snus, który nie ma nic wspólnego z gumą nikotynową! (Czyżby Pan Nawrocki oszukiwał swój własny sztab?) Pewne jest, że kandydat PiS na Prezydenta RP promuje bardzo szkodliwy, mocno uzależniający i nielegalny produkt przed milionami widzów, także niepełnoletnich" - napisała minister zdrowia Izabela Leszczyna.
"Zła wiadomość dla Nawrockiego jest taka, że 3/4 Polaków nie wie, co to jest snus. A jak wyglądało jego zażycie, nie muszę chyba nikomu przypominać" - napisał dziennikarz "Gazety Wyborczej" Bartosz Wieliński.
"Ciekawe, ile pieniędzy sprzedawcy snusów musieliby wydać na marketing, żeby uzyskać taką świadomość produktu wśród Polaków" - napisała dziennikarka "Dziennika Gazety Prawnej" Aleksandra Hołownia.
"W tej kampanii nic już mnie nie zdziwi — wydarzyło się wszystko. Nie zdziwiłbym się, gdyby Sławomir Mentzen przyszedł dziś na debatę z testem narkotykowym w kieszeni" - napisał tuż po dyskusji analityk i burmistrz Złoczewa Dominik Drzazga.
"Obie strony sporu politycznego uważają, że kandydat tej drugiej strony jest narkomanem. Milusio" - napisał politolog i były europoseł Marek Migalski.
"Biały Dom. Karol Nawrocki jest na spotkaniu z Donaldem Trumpem. Wokół 150 fotoreporterów. W pewnym momencie nasz prezydent robi to:" - napisał analityk Radosław Karbowski, zamieszczając zdjęcie Nawrockiego z debaty ze "snusem".
Czytaj więcej: