Szymczycha: prezydent powinien jechać do Moskwy
Aleksander Kwaśniewski powinien skorzystać z zaproszenia i wziąć w Moskwie udział w obchodach 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej - uważa minister stanu w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha.
16.02.2005 | aktual.: 17.02.2005 16:27
Jak zauważył Szymczycha, zakończenie II wojny światowej przyniosło upadek faszyzmu i zmieniło losy dużej części narodu polskiego.
Od tego dnia nie byliśmy już narodem skazanym na zagładę. Mamy w Polsce świadomość, że decyzje podejmowane w Jałcie były niesprawiedliwe dla Polski, ale historyczne zaszłości musimy wspólnie przezwyciężać - powiedział minister Szymczycha.
Według Szymczychy, przezwyciężanie zaszłości historycznych ma polegać m.in. na prowadzeniu procesów pojednania miedzy narodami i doprowadzić do tego, aby zwykli ludzie próbowali więcej zrozumieć.
Świadomość niesprawiedliwej, tragicznej historii nie powinna doprowadzać nas do wniosków, które będą psuły teraźniejszość i przyszłość - dodał minister.
Według części opozycji Kwaśniewski nie powinien jechać do Moskwy na uroczystości 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Według prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego (PiS), wyzwolenie Europy Środkowej od faszyzmu wiązało się z uzależnieniem od Rosji sowieckiej.
